Spliter von slawischen Gedichte
Okruchy poezji słowiańskiej
Instytut Kaszubski, Gdańsk 2000
Graphische Gestaltung
Włodzimierz Łajming, Jacek Zdybel
Ausgewahlte Gedichte
Nikola Benencs, Ljubomir Stepanov, Christian Prunitsch, Józef Borzyszkowski
Idee von Bandchen
Józef Borzyszkowski
Redaktionelle Bearbeitung und Korrektur
Alina Walczak
Computerzusammensetzung
Monika Nowicka
©Copyright by Instytut Kaszubski, Gdańsk 2000
Herausgeber: Instytut Kaszubski, Gdańsk 2000
Druck: Drukarnia Wydawnictwa Diecezji Pelplińskiej „Bernardinum“, ul. Bpa Dominika 11, 83-130 Pelplin
ISBN 83-912809-8-5
Der vorliegende Band der slawischen Dichtung widmen wir mit besten Wünschen der Föderalistischen Union de Europäischen Volksgruppen anläßlich ihres 50. Jubilaums um ihrem langjährigen Generalsekretär – Armin Nickelsen, dan kend für die Eröffnung der FUEV auf Ostcn und für de Kongress AD 1994 m Gdańsk
Zrzeszenie Kaszubsko-Pomorskie und Istytut Kaszubski in Gdańsk sowie
Freunde aus der Gemeinnützige Hermann-Niermann Stiftung in Düsseldorf
Gdańsk 2000
Niniejszy tomik słowiańskiej poezji dedykujemy wraz z najlepszymi życzeniami Federacyjnej Unii Europejskiej Grup Etnicznych z okazji 50-lecia, a także Jej długoletniemu Sekretarzowi Generalnemu — Arminowi Nickelsenov z podziękowaniem za otwarcie FUEV na Wschód oraz Kongres AD 1994 w Gdańsku
Zrzeszeńie Kaszubsko-Pomorskie, Instytut Kaszubski w Gdańsku
oraz Przyjaciele z Gemeinnützige Hemann-Niermann Stiftung w Düsseldorfie
Gdańsk 2000
SPIS TREŚCI – INHALT
Poezja Słowian i Federacyjna Unia Europejskich Grup Etnicznych (Józef Borzyszkowski)
Slawendichtung und Föderalistische Union Europäischer Volksgruppen (Übersetzung: Ewa Gorycka)
Sylwetka Armina Nickelsena (G. G., J. B.)
Schattenriβ von Armin Nickelsen (Übersetzung: Ewa Gorycka)
Najważniejsze dane z życia Armina Nickelsena
Mate Meršić-Miloradić: Naš jezik, Unsere Sprache (Übersetzung: Ewald Pichler), Ljetni večer
Augustin Blazović: Konačno doma, Endlich daheim (Übersetzung: Augustin Blazović), Ne morem, Ich kann’s nicht (Übersetzung: Augustin Blazović), Не могу (перевод: Виктор Мойшеенко)
Matilda Bölcs: Morje i gitara, Море и гитара (перевод: Виктор Мойшеенко)
Jurica Čenar: Školjka, Shell (Translation: Herbert Kuhner), Раковина (перевод: Иво Сучиц)
Noty biograficzno-bibliograficzne (Nikola Benencz, Alina Walczak – wersja polska): Mate Meršić-Miloradić [po gradiszciańsku], Matthäus Merschich-Miloradić [po niemiecku], Mate Meršić-Miloradić [po polsku], Augustin (Franjo) Blazović [po gradiszciańsku], Augustin (Franz) Blazovich [po niemiecku], Augustin (Franjo) Blazović [po polsku], Matilda Bölcs [po gradiszciańsku], Matilda Bölcs [po niemiecku], Matilda Bölcs [po polsku], Jurica Čenar [po gradiszciańsku], Jurica Čenar [po niemiecku], Jurica Čenar [po polsku]
Slavomir Gvozdenović: Crnjanski u Temišvaru (transkrypcja: Alina Walczak), Цырнянски в Тимишоаре (перевод: Вишеслава Чирич), Crnjanski in Timisoara (translation: Carmen D. Blaga)
Ljubica Rajkić: – Ić – Testament (transkrypcja: Alina Walczak), Завещание именуемых на –ич (перевод: Вишеслава Чирич), Ić – a legacy (translation: Zoran Vuksanović)
Ljubinka Perinac: Moju srpsku smrt (transkrypcja: Alina Walczak), Мою сербскую смерть (перевод: Вишеслава Чирич), My serbian death (translation: Zoran Vuksanović)
Noty biograficzno-bibliograficzne (Ljubomir Stepanov, Alina Walczak – wersja polska): Славомир Гвозденовић [po serbsku], Славомир Гвозденович [po rosyjsku], Slavomir Gvozdenović [po angielsku], Slavomir Gvozdenović [po polsku], Љубица Рајкић [po serbsku], Любица Райкич [po rosyjsku], Ljubica Rajkić [po angielsku], Ljubica Rajkić [po polsku], Љубинка Перинац [po serbsku], Любинка Перинац [po rosyjsku], Ljubinka Perinac [po angielsku], Ljubinka Perinac [po polsku]
SERBSKE BASNJE (Christian Prunitsch) – SORBISCHE GEDICHTE – WIERSZE ŁUŻYCKIE
Handrij Zejler: Jězba žiwjenja
Jakub Bart-Ćišinski: Słońco schadźa, Wschód słońca (przekład: Jerzy Litwiniuk)
Kito Lorenc: Arpadiska figuracija, Arpadische Figuration (Übersetzung: Kito Lorenc)
Noty biograficzno-bibliograficzne (Christian Prunitsch, Alina Walczak – wersja polska): Handrij Zejler [po łużycku], Handrij Zejler [po niemiecku], Handrij Zejler [po polsku], Jakub Bart-Ćišinski [po łużycku], Jakub Bart-Ćišinski [po niemiecku], Jakub Bart-Ćišinski [po polsku], Kito Lorenc [po łużycku], Kito Lorenc [po niemiecku], Kito Lorenc [po polsku]
KASZËBSCZIË WIÉSZTË (Józef Borzyszkowski) – KASCHUBISCHE GEDICHTE – WIERSZE KASZUBSKIE
Aleksander Majkowski: Kaszëbsczi mit, Der kaschubische Traum (Übersetzung: Ferdinand Neureiter), Kaszubski mit (przekład: Antoni B. Fac)
Leon Heyke-Czernicki: Swiat kaszëbsczi, Die kaschubische Welt (Übersetzung: Ferdinand Neureiter)
Jan Karnowski: Naszô mowa, Unsere Sprache (Übersetzung: Ferdinand Neureiter)
Jan Rompski: Ojczëzna, Vaterland (Übersetzung: Ferdinand Neureiter)
Alojzy Nagel: Łużeczanie, Serbia (Übersetzung: Ferdinand Neureiter)
Grzegorz Wróblewski: Pan Robin umiera na zapalenie płuc (o irlandzkich zdobywcach Ameryki Północnej), Hr. Robin dør af lungebetændelse (om de irske erobrere af Nordamerika)
Noty biograficzno-bibliograficzne (Józef Borzyszkowski, Ewa Gorycka – wersja niemiecka): Aleksander Majkowski [po polsku], Aleksander Majkowski [po niemiecku], Leon Heyke-Czernicki [po polsku], Leon Heyke-Czernicki [po niemiecku], Jan Karnowski [po polsku], Jan Karnowski [po niemiecku], Jan Rompski [po polsku], Jan Rompski [po niemiecku], Alojzy Nagel [po polsku], Alojzy Nagel [po niemiecku], Grzegorz Wróblewski [po polsku], Grzegorz Wróblewski [po niemiecku]
Poezja Słowian i Federacyjna Unia Europejskich Grup Etnicznych
Pomysł niniejszego tomiku narodził się w Austrii, w Gradišću, jesienią 1998 r. podczas Kongre su Sekcji Słowiańskiej Föderalistischen Union Europaischer Volksgruppen (FUEV) wśród Kroatów w Burgenlandzie. Jego uczestnicy mogli się tam spotkać razem i zaprezentować swoje problemy, niekiedy osiągnięcia, a także troski. Dzięki serdecznym gospodarzom i „Domowinie", której przedstawiciel – Serbołużyczanin, dr Ludwig Elle z Budziszyna – jest reprezentantem wszystkich Słowian we władzach FUEV, a jako wiceprezes osobą, która nas wszystkich w FUEV łączy. Drugą osobą, z którą w dużej mierze związane są najnowsze dzieje i rozwój tej organizacji, jest jej od bardzo wielu lat do 1999 r. sekretarz generalny, zarazem członek Kuratorium Fundacji Hermanna-Niermanna z Düsseldorfu – Armin Nickelsen. Jego imię i nazwisko, przynależność do mniejszości niemieckiej w Danii, działalność i obecność całej rodziny w pracy FUEV, a na co dzień jego praca w sekretariacie we Flensburgu w Szlezwiku-Holsztynie są swoistymi symbolami możliwości zgodnego życia mniejszości wśród większości i miejsca wypracowania wzorowych rozwiązań prawnoustrojowych, modelu wzajemnego ubogacania – wspólnego bogactwa w różnorodności.
Z myślą o wzajemnym poznawaniu i ubogacaniu, o zakorzenianiu we wspólnym dziedzictwie wielokulturowym jednego z krajów nadbałtyckich, bliskich Szelzwikowi-Holsztynowi, zainspirowaliśmy Kongres Pomorski (Gdańsk – Szczecin 1997-1998). Jego hasłem były słowa kaszubskiego pisarza i działacza, Aleksandra Majkowskiego (1876-1938): „Żyje duch Pomorza". Tłumaczymy, iż jest to duch codziennej twórczej, organicznej pracy i współpracy różnych ludzi. Na zakończenie Kongresu Pomorskiego w Szczecinie Instytut Kaszubski w Gdańsku i Książnica Pomorska w Szczecinie przygotowały tomik Pomorze i morze w poezji. Tomik ten zawiera utwory dawnych i współczesnych mistrzów słowa, kaszubskich, polskich i niemieckich. Wśród nich jest wiersz Marty Müller-Grählert (1876-1939) pt. Ostseewellen, bardziej znany jako pieśń, napisany w oryginale w Plattdeutsch a śpiewany także jako Nordseewellen, nie tylko na Pomorzu i w Meklemburgii, ale także w całej Fryzji, w Szlezwiku-Holsztynie i innych krajach nadbałtyckich oraz w głębi Europy. Ta pieśń, ten wiersz, poezja pomorska – zarówno kaszubskopolska jak i niemiecka – zawiera wspólne różnym ludziom i nacjom treści i wartości, do których warto i trzeba się odwoływać, które warto pielęgnować, szczególnie gdy trudno i nie można, nie wolno zapomnieć tragicznych doświadczeń z przeszłości.
Te tragiczne doświadczenia minionych okresów historii przełamaliśmy nad Bałtykiem, na północy Europy. Podobne były i są nadal udziałem wielu ludów Europy południowo-wschodniej, szczególnie Jugosławii. Będąc wśród Słowian w Austrii, trudno było nie dostrzec skutków polityki dawnych mocarstw, także Austro-Węgier, obejmujących kiedyś Bałkany, rządzących w myśl zasady „Divide et impera“. Trudno było też nie dostrzec błogosławionych owoców dzisiejszej pokojowej współpracy różnych mniejszości w ramach współczesnego państwa austriackiego w duchu umiłowania własnej małej i wielkiej ojczyzny, a zarazem otwartości na innych.
Z myślą o Słowianach południa, dotkniętych w szczególny sposób katastrofami, nieszczęściami, tragedią współczesnych konfliktów narodowościowych i wojen, a także o przełamywaniu tychże w ramach pokojowej współpracy, związanej chociażby z FUEV, powstał niniejszy tomik. Chodzi też o to, by niesłowiańscy członkowie FUEV, bardzo często języka niemieckiego, odwołujący się do swoich dawnych lub współczesnych korzeni w krajach słowiańskich razem ze Słowianami bliżej nieco poznali wspólny świat wartości, utrwalony mistrzowskim słowem poezji.
Stąd też zwracając się do przedstawicieli 11 wspólnot słowiańskich, reprezentowanych w FUEV i na Kongresie w Trajštafie (Transdorf bei Eisenstadt in Burgenland), poprosiłem o trzy wiersze z ich własnego skarbca, z których jeden dodatkowo powinien być w tłumaczeniu na inny język słowiański, a drugi lub ten sam na język zachodni. Sądziłem, że dzięki temu zabiegowi dojdzie być może do odrobinę większego zbliżenia między nami Słowianami i między nami Europejczykami ze wschodu, południa, północy i zachodu, choć’ by w czas 50 Kongresu FUEV w Danii, który odbył się w 1999 roku.
Także obecność Danii, ducha duńskiego, w niniejszym tomiku reprezentują wiersze urodzonego w Polsce, związanego z Gdańskiem i Kaszubami poety Grzegorza Wróblewskiego, mającego swą pierwotną małą ojczyznę po ojcu na Kaszubach i Pomorzu, a drugą z własnego wyboru w Kopenhadze w Danii. Współczesnego ducha niemieckiego, ludzi pamiętających o tragedii wojny, budujących dziś dobrobyt i utrwalających pokój z myślą przynajmniej o Europie, a zwłaszcza o mniejszościach, prezentuje tu Fundacja Hermanna-Niermanna z Düsseldorfu, z Westfalii-Nadrenii. Wspomagając różne społeczności i grupy etniczne w Europie, obok niemieckich i żydowskich także słowiańskie – zwłaszcza Serbołużyczan i Kaszubów – Fundacja ta wpisuje się imieniem swego założyciela i patrona również w całą dotychczasową działalność FUEV, a także – nie tylko niniejszą książeczką (jako współfundator) – w jubileuszowe spotkanie FUEV w Danii i uroczyste tam pożegnanie odchodzącego na emeryturę ze stanowiska sekretarza generalnego Armina Niekelsena.
Dziękując FUEV, Arminowi Nickelsenowi i Fundacji Niermanna polecamy odbiorcom tej książeczki – tak Słowianom, jak i innym Braciom Europejczykom, z Retoromanami w centrum – nasze kaszubsko-pomorskie zawołanie: „Żyje duch Pomorza“, duch twórczej pracy, oraz gdańską dewizę, sprzyjającą pokojowemu rozwojowi i mnożeniu nie tylko w przyszłości bogactwa, dziedzictwa kultury pokoleń: „Nec temere, nec timide“. Spróbujmy, czytając te wiersze, zastanowić się także głębiej nad historią i przyszłością Słowian, zwłaszcza południa, żyjących przez wieki między światami wschodu i zachodu, islamu i podzielonego chrześcijaństwa, a dziś w jednoczącej się Europie, nawiązującej do pradawnych idei jedności chrześcijańskiej Europy i może bardziej dziś zaangażowanej w budowanie pokoju niż przed 1000 i 2 tysiącami lat mimo trwającej na Bałkanach wojny.
Z myślą o niniejszym tomiku zwróciłem się, jak już powiedziałem, do różnych wspólnot słowiańskich. Ci, którzy dosłali swoje wiersze, współtworzą niniejszy tomik, wzbogacony ekslibrisami z trwającej w maju 1999 r. w Düsseldorfie w Instytucie Polskim wystawy wybitnego grafika, Ryszarda Stryjca (1932-1997), jak napisano o nim, „gdańskiego Durrera“. Kończąc, dziękuję jego rodzinie – synowi Jarosławowi i wszystkim tym, którzy są współtwórcami niniejszej antologii. Szczególne podziękowania dla autora opracowania graficznego, profesora Włodzimierza Łajminga z Akademii Sztuk Pięknych w Gdańsku, i tych, którzy mnie w redakcji tomiku wspierali.
Józef Borzyszkowski
Slawendichtung und Föderalistische Union Europäischer Volksgruppen
Die Idee dieses Bändchens entstand in Österreich, in Gradišč, im Herbst 1998 während dem Kongress der Slawensektion der Föderalistischen Union Europäischer Volksgruppen (FUEV) unter den Kroaten in Burgenland. Seine Teilnehmer konnten da zusammen treffen und ihre Probleme, Erfolge sowie ihre Sorgen vorstellen. Herzlichen Dank den Gastgebern und der „Domowina“, deren Vertreter – Sorbe, Dr. Ludwig Elle aus Bautzen, Vertreter aller Slawen in der Behörde der FUEV ist, und als Vizepräside ist er eine Person, die uns alle in FUEV verbindet. Die zweite Person, mit der in großem Maße die neueste Geschichte und die Entwicklung dieser Organisation verbunden sind, ist ihr von vielen Jahren bis 1999 Generalsekretär und gleichzeitig Mitglied des Kuratoriums der Hermann-Niermann Stiftung in Düsseldorf – Armin Nickelsen. Sein Name, seine Angehörigkeit zur deutschen Minderheit in Dänemark, seine Tätigkeit und Anwesenheit seiner ganzen Familie bei der Arbeit der FUEV, und täglich seine Tätigkeit im Sekretariat in Flensburg, in Schleswig-Holstein sind eigenartige Symbole der Möglichkeit eines einträchtigen Zusammenlebens von Minderheiten unter den Mehrheiten und des Ortes der Ausarbeitung von gesetzlichstrukturellen Musterlösungen, des Modells der gegenseitigen Bereicherung — des gemeinsamen Reichtums an Vielfältikeit. Mit dem Gedanken an gegenseitiges Kennenlernen und gegenseitige Bereicherung, an Einwurzeln in die gemeinsame mehrkulturelle Erbschaft eines der Ostseeländer, die Schleswig-Holstein nah sind, haben wir 1997 den Pommerschen Kongress inspiriert. Seine Parole waren Worte von einem kaschubischcn Schrifsteller und Aktivisten Aleksander Majkowski (1876-1938) – „Es lebe Geist Pommerns“. Wir erklären, dass es um den Geist der täglichen, schöpferischen, organischen Tätgikeit und der Zusammenarbeit von verschiedenen Leuten geht. Zum Schluß des Kongresses in Szczecin haben Instytut Kaszubski in Gdańsk und Książnica Pomorska in Szczecin das Bändchen „Pomorze i morze w poezji“ („Pommern und das Meer in der Dichtung“) vorbe-reitet. Es enthält Werke von früheren und gegenwärtigen kaschubischen, polnischen und deutschen Wortmeistern. Darunter gibt es das Gedicht von Marta Müller-Grählert (1876-1939) unter dem Titel „Ostseewellen“, mehr als ein Lied bekannt und urschriftlich in Plattdeutsch geschrieben, und gesungen auch als „Nordseewellen“, nicht nur in Pommern und in Mecklenburg, aber auch in ganzem Friesland, in Schleswig-Holstein und in anderen Ostseeländern, sowie im Inneren Europas. Dieses Lied, dieses Gedicht, pommersche Dich-tung – sowie kaschubisch-polnische als auch deutsche, enthält gemeinsame Werte und Gehalte verschiedener Menschen und Nationalitäten, auf die man sich berufen soll und muss, die man pflegen soll, besonders, wenn es schwer ist und man kann nicht, man darf nicht die tragischen Erfahrungen in der Vergangenheit vergessen.
Diese tragischen Erfahrungen der vergangenen Zeit haben wir an der Ostsee in Nordeuropa durchgebrochen. An ähnlichen Erfahrungen nahmen und weiter nehmen viele Völker des südlichen Osteuropas teil, besonders in Jugoslawien. Wenn man unter den Slawen in Österreich war, war es schwer, die Folgen der Politik von ehemaligen Mächten nicht zu bemerken, auch der Politik von Österreich-Ungarn, das früher Balkangebirge umfasste und das gemäß der Devise „Divide et impera“ regierte. Es war auch schwer die seligen Früchte der heutigen friedlichen Zusammenarbeit verschiedener Minderheiten in dem gegenwärtigen österreichischen Staat nicht zu bemerken, im Geiste der Liebe zu eigener Heimat und eigenem Vaterland, und gleichzeitig auf die anderen offen.
Mit dem Gedanken an Südslawcn, die auf besondere Weise von Katastrofcn, vom Unglück, von der Tragödie der gegenwärtigen Nationalitätskonflikte und Kriege betroffen sind und über Brechen dieser Probleme in Rahmen der internationalen Zusammenarbeit, die z.B. mit der FUEV verbunden ist ist dieses Bändchen entstanden. Es geht auch darum, dass die nicht slawischen FUEV – Mitglieder, sehr oft die deutschsprachigen, die sich auf ihre früheren oder gegenwärtigen Wurzeln in den slawischen Ländern berufen, zusammen mit Slawer etwas näher die gemeinsame Welt von Werten kennen lernen die mit dem Meisterwort der Dichtung festgehalten wurde.
Deshalb habe ich mich an die Vertreter von 11 slawischer Gemeinschaften gewandt, die in FUEV und im Kongress in Trajštaf (Transdorf bei Eisenstadt in Burgenland) vertreten wurden, und ich habe um die Gedichte aus ihrer eingenen Schatzkammer gebeten, von denen mindestens eins zusätzlich in eine andere slawische Sprache übesetzt sein soll und ein anderes oder das selbe in eine Westsprache. Ich glaubte, das dank diesem Vorgang zur ein bißchen größeren Annäherung zwischen uns Slawen und zwischen uns Ost-, Süd-, Nord- und Westeuropäern kommt, wenigstens in der Zeit des 50. Kongeresses der FUEV in Dänemark, der 1999 stattgefunden hat.
Auch die Anwesenheit von Dänemark, vom dänischen Geist, wird in diesem Bändchen durch Gedichte von einen in Polen geborenen, mit Gdańsk und Kaschuben verbünde nen Dichter Grzegorz Wróblewski vertreten, der seine erst Heimat nach dem Vater in Kaschuben und in Pommern um seine zweite – eigener Wahl – in Kopenhagen in Dänemark hat. Der gegenwärtige deutsche Geist von Menschen, die sich an die Kriegstragödie erinnern und die heute den Wohlstand bauen und den Frieden festigen, die mindestens Europa (be-sonders die Minderheiten) umfassen sollen, werden hier von der Hermann-Niermann Stiftung aus Düsseldorf aus Nordrhein-Westfallen repräsentiert. Indem die Stiftung verschiedenen Völkern und ethnischen Gruppen hilft, neben den deutschen und jüdischen auch den slawischen – besonders Sorben und Kaschuben, schreibt sie sich mit dem Namen ihres Gründers und Schirmherrn in die ganze bisherige Tätigkeit der FUEV ein, und auch – nicht nur mit diesem Büchlein – als Mitstifter des Jubiläumtreffens der FUEV in Dänemark und des feierlichen Abschieds von Armin Nickeisen, der sich von seinem Amt des Generalsekretärs pensionieren lassen hat.
Indem wir uns herzlich bei der FUEV, bei Armin Nickelsen und bei der Niermann-Stiftung bedanken, empfehlen wir Empfängern deses Büchlens – sowohl Slawen als auch anderen europäischen Brüdern mit den Rethoromanen im Zentrum – unseren kaschubisch – pommerschen Ruf „Es lebe Geist Pommerns“ – Geist der schöpferischen Tätigkeit sowie die Danziger Devise, die der friedlichen Entwicklung und Vermehrung des Kulturreichtums und der Kulturerbschaft von Generationen nicht nur in Zukunft hold ist — „Nec temere, nec timide“. Versuchen wir, indem wir die Gedichte lesen, tiefer über die Geschichte und Zukunft von Slawen nachzudenken, besonders Südslawen, die jahrhundertelang zwischen der West- und Ostwclt leben, zwischen Islam und getrenntem Christentum, und heute in dem sich vereinigenden Europa, das sich auf uralte christliche Einheitsidee Europas beruft und heute vielleicht mehr als vor 1000 oder 2000 Jahren tut Bau des Friedens engagiert, trotz des andauernden Balkankrieges.
Mit dem Gedanken an das vorliegende Bändchen habe ich mich, wie gesagt, an verschiedene slawische Gemeinschaten gewandt. Die, die ihre Gedichte geschickt haben, schöpfen das Bändchen mit, das mit Exlibris aus der im Mai 1999 in Düsseldorf im Polnischen Institut stattgefundenen Ausstellung von einem berühmten Graphiker – Ryszard Stryjec (1932-1997) – wie über ihn geschrieben – einem „Danziger Dürrer“, bereichert wurde. Zum Schluß bedanke ich mich bei seiner Familie – seinem Sohn Jarosław und bei allen, die Mitschöpfer der vorliegenden Anthologie sind. Besonderen Dank dem Autor der graphischen Bearbeitung – Professor Włodzimierz Łajming aus der Kunstakademie in Gdańsk und denen, die mich bei der Redigierung des Bänchens unterstützt haben.
Józef Borzyszkowski
Übersetzung: Ewa Gorycka
Sylwetka Armina Nickelsena
Armin Nickelsen – do wiosny 1999 Sekretarz Generalny FUEV – urodził się l maja 1934 r. we Flensburgu. W rodzin-nym mieście i zarazem siedzibie sekretariatu w 1954 r. uzyskał maturą w Goethe-Schule Flensburg. Studiował pedagogikę w Padagogische Hochschule Mürwik (1954-1956), następnie geografię i filologię duńską na Uniwersytecie w Kilonii (1959-1964). Od kwietnia 1956 r. podjął pracę nauczycielską w niemieckiej szkole prywatnej w Tinglew w Danii, gdzie założył rodzinę (żona Zuzanna i trzech synów) i mieszka do dziś. Skończywszy studia w 1964 r., podjął pracę w szkole realnej jako nauczyciel języka niemieckiego, geografii i wychowania obywatelskiego. W 1975 r. powierzono mu stanowisko wicedyrektora szkoły realnej. W latach 1975-1987 był przewodniczącym Deutschen Jungendverbandes für Nordschleswig w Danii. W okresie 1979-1987 był członkiem Komisji do Spraw Niemieckiej Mniejszości w Danii, współpracującej z Sejmem Krajowym Szlezwika-Holsztynu w zakresie wzajemnych kontaktów niemiecko-duńskich i współpracy.
W latach 1983-1993 współpracował w Deutschen Schul-und Sprachwerein für Nord-Schleswig jako konsultant do spraw studentów niemieckiej mniejszości w Danii i organizator różnych form dokształcania nauczycieli.
W 1987 r. został sekretarzem generalnym FUEV i kierownikiem sekretariatu we Flensburgu, pełniąc ten urząd z wielkim zaangażowaniem do wiosny 1999 r. – do momentu przejścia na emeryturę. W tym czasie FUEV objęła swoim działaniem wiąkszość krajów Europy środkowo-wschodniej, a jej pierwszym członkiem z tego regionu zostało Zrzeszenie Kaszubsko-Pomorskie w Gdańsku — współorganizator pierwszego poza Europą Zachodnią Kongresu FUEV w Gdańsku. Od 1990 r. Armin Nickelsen zostaje członkiem międzynarodowego Kuratorium Gemeinnützige Hermann-Niermann Stiftung w Düsseldorfie – fundacji wspierającej między innymi działalność Serbołużyczan w RFN i Kaszubów w Polsce, a od 1999 r. także Wielkim Przeorem duńskiego Zakonu Joannitów – St Knud Hertug. Ad multos annos!
(G.G., J.B.)
Schattenriß von Armin Nickeisen
Armin Nickelscn – bis Frühjahr 1999 Generalsekretär der FUEV – wurde am l. Mai 1934 in Flensburg geboren. In der Geburtsstadt, die gleichzeitig Sitz des Sekretariats ist, bestand er das Abitur in der Goethe-Schule Flensburg. 1954-1956 hat er Pädagogik an der Pädagogischen Hochschule Mürwik studiert, und in Jahren 1959-1964 Geographie und Dänisch an der Universität in Kiel. Seit April 1956 begann er als Lehrer in einer deutschen Privatschule in Tinglev in Dänemark zu arbeiten, wo er seine Familie gegründet hat (seine Frau Susanne und drei Söhne) und wo er bis heute wohnt. Nachdem er 1964 sein Studium abgeschlossen hatte, wurde er zu einem Realschullehrer für Deutsch, Geographie und politische Bildung. 1975 wurde ihm die Stelle des Konrektors der Realschule anvertraut. 1975-1987 war er Vorsitzender des Deutschen Jugendverbandcs für Nordschleswig in Dänemark. In Zeit 1979-1987 war er Mitglied des Gremiums für Fragen der deutschen Minderheit in Dänemark, die mit dem Landtag Schleswig-Holstein im Bereich der gegenseitigen deutsch-dänischen Beziehungen, des Austauschs und der Kooperation mitgearbeitet hat.
1983-1993 hat er mit dem Deutschen Schul- und Sprachverein für Nord-Schleswig als Konsulent für Studierende der deutschen Minderheit in Dänemark und Organisator verschiedener Formen der Lehrcrfortbildung mitgearbeitet.
1987 wurde er zum Generalsekretär FUEV – Sekretariatsleiter in Flensburg und hat das Amt bis Frühjahr 1999 ausgeübt – bis er pensioniert wurde. In dieser Zeit hat die FUEV mit ihrer Wirkung die meisten Länder des westlichen Mitteleuropas umgefasst, und ihr erstes Mitglied aus dieser Region war ZK-P in Gdańsk – Mitveranstalter des ersten Kongresses der FUEV, der außerhalb Westeuropas stattfand,nämlich in Gdańsk. Armin Nickelsen ist auch seit 1990 Mitglied des internationalen Kuratoriums der Gemeinnützigen Hermann-Niermann Stiftung in Düsseldorf- einer Stiftung, die unter anderen Projekte und Institutionen von Sorben in der BRD und Kaschubcn in Polen unterstützt.
Armin Nickelsen ist seit 1999 Großprior des dänischen Johaniterordens – St. Knud Hertug. Ad multos annos!
(G.G., J.B.)
Übersetzung: Ewa Gorycka
Najważniejsze dane z życia Armina Nickelsena
IMIĘ I NAZWISKO:
Armin Nickelsen
ADRES:
Skovfennen 16
DK-6360 Tinglev
URODZONY:
01.05.1934 we Flensburgu
SZKOLA:
Matura 1954 w Goethe Schule Flensburg
STUDIA:
Pädagogische Hochschule Mürwik, kierunek: Pedagogika praktyczna (1954-1956)
Uniwersytet w Kilonii: geografia i filologia duńska (1959-1964)
PRACA:
Nauczyciel w Niemieckiej Szkole Prywatnej w Tingleff w Danii (01.04.1956)
Nauczyciel języka niemieckiego, geografii i wychowania obywatelskiego w szkole realnej (01.04.1964)
Wicedyrektor szkoły realnej (01.08.1975)
DZIAŁALNOŚĆ SPOŁECZNO-POLITYCZNA:
Przewodniczący Deutscher Jugendverband für Nordschleswig (Niemieckiego Związku Młodzieży d/s Płn. Szlezwika) (1975-1987)
Członek Komisji d/s Kontaktów w parlamencie krajowym Szlezwika-Holsztynu (Komisja do Spraw Niemieckiej Mniejszości w Danii) (1979-1987)
Współpracownik Deutscher Schul- und Sprachverein für Nordschleswig (Konsultant do spraw studentów niemieckiej mniejszości w płn. Szlezwiku i organizator różnych form dokształcania nauczycieli) (1987-1993)
Sekretarz Generalny Federacyjnej Unii Europejskich Grup Etnicznych (FUEV) (1987-1999)
Wielki Przeor duńskiego Zakonu Joannitów – St Knud Hertug (od 1999)
Pjesme Gradišćanskih Hrvatov
Burgenländische Kroaten Gedichte
Wiersze gradiszciańskich Chorwatów
Auswahl Nikola Benencs
Mate Meršić-Miloradić
Naš jezik kroz vijeke star,
Je mudrosti pun ormar;
Da ti pamet ta jezik
I prez škole i prez knjig!
Glete, to je ča želim
S jačkami pokazat svim!
Prost živari naš jezik
Sam, prez škole i prez knjig,
Pak si još zajačit znam,
Da me nij pred svitom sram!
Znam mudrosti zreć po njem,
Ča va mudrih knjiga štem!
Ta jezik bis rad zatrt?!
To je zlo i grih na smrt!
Je kulturi lomit vrat,
Je oltare rušit, žgat!
Unsere Sprache ist jahrhundertlang
Voll der Weisheit dir ein Schrank;
Es gibt die Sprache dir Verstand,
Ohne Schule auch und Bucheinband!
Davon will ich Kunde bringen,
Will es euch in Liedern singen!
Einfach bleibet unser Spruch,
Ohne Schul’ und ohne Buch.
Fang ich ihn zu singen an,
Ich vor der Welt mich zeigen kann!
Mit ihm ist auch auszusprechen
Weiser Bücher Kopfzerbrechen!
Doch ihn schänden, gar mit Fleiß
Ich nur bös und Todsünd’ heiß,
Mord an der Kultur fürwahr,
Brandschatzers Sturm auf den Altar!
Übersetzung
Ewald Pichler
Moji stari starci, moj otac i mati,
Kada ću se opet s vami pominati?
Prik trideset ljet je preminulo časa,
Da ne čujem riči, nit vašega glasa.
Sidim sam na vrti, kad se večer mrači,
Ter na vas pomislim va otajnom plači.
Rad bih, da bi ovde vi uza me sjeli
Po tolikom čaši, po tolikom djeli.
Rad bih vam povidat tijek života moga,
Ča je bilo sada zloga i dobroga.
Kako mi je putem mnogo zla rodilo,
I kamenje oštro na zadivi bilo.
Rad bih vam prebrojit nepretelje mnoge,
Kim sam bil klupčica sključena pod noge.
Kako su mi triješća misili va hranu,
Octa, žuči ljali k vodi va mozanu.
Kako su mi s oka trešćice pukali,
Ki su sami grede va oki imali.
Kako su me učit kanili bedaki,
S djelom prenalagat kićeni ljenajaki.
Kako me je briga kot konoplje trla
I na noć pod plahtu oštro trnje strla.
Kako vindar vedro živim i na slami,
Ar po duhu živim, va se i na sami.
Rah bih…, ali nij vas, moj otac i mati!
Još i grobi su vam daleko od Hati;
Vjetrić mora nosit grobu moje Have
Od mošonske Hati ča do Frakanave!
Noć seje nagnula, škuro je nastalo,
Laku noć, travice, idemo na spalo!
Od Dunaja, čujte, još zakrikne ptica,
A kot straža straži javlja se družica…
Grede s vrta vidim, zvijezda se utruni,
Došla je i prošla, nij već va računi…
Ah, i vas to čeka, vas družice zgora!
Sve ča je na svitu, sve preminut mora.
Idem spat ter sanjat, sanja mi se rado,
Dostkrat me otpelja san va Eldorado…
Istina i sanja, drugim kot je koga volja.
Augustin Blazović
Uvijek na novo
stranac na strani
Stalno na putu
po cesta bez smira
Putnik bez kruha
med jučer i sutra
Zabljiv pozabljen
od zabljih ljudi
Med oblake dignut
i zgažen u prah
Konačno doma
konačno u cilju
kod Nezabljivoga
nezaboravljen.
Immer wieder
fremd in der Fremde
Stets unterwegs
entlang der wegloscn Strecken
Ein brotloser Pilger
zwischen gestern und morgen
vergeßlich vergessen
von vergeßlichen Menschen
in die Wolken gehoben
und in den Staub getreten
Endlich im Ziel
endlich daheim
beim Unvergeßlichen
unvergessen.
Übersetzung
Augustin Blazović
Ne morem
otajno
pjesme
pjevajuć zakrivati sebe.
Toga ne morem.
Iako krik moj
jecanje moje
nigdo ne čuje
ne smim ostati nim
prešutit poslanstvo.
To ne smim.
Pjesnik riči
pjesnik za zutra
teška je sudbina moja
veliko brime.
Ali pobignut ne morem kot Jona
Ruka me svagde ulovi
kamogod bižim.
Pobignuti? Kamo?
Toga ne morem.
Htio sam se
diblje i diblje
zakriti.
Toga ne morem.
Kot pjesnik se moram
do bolne golote
otkriti
i ne smim reći
da toga ne morem.
Ich kann nicht
mein Ich
dichtend
verdichtend
verborgen halten.
Ich kann‘s nicht.
Auch wenn mein Schreien
mein Lallen
angehört bleibt
ich darf nicht stumm bleiben
die Botschaft verschweigen
Ich darf‘s nicht.
Dichter des Wortes
Dichter des Morgens
schwer ist mein Schicksal
schwer meine Last
Ich kann doch nicht fliehen wie Jona
die Hand erreicht mich
wohin ich auch fliehe
Fliehen? Wohin?
Ich kann‘s nicht.
Ich wollte mich
dichter und dichter
verhüllen.
Ich kann‘s nicht.
Als Dichter muß ich mich
bis zur schmerzlichen
Nacktheit enthüllen
und darf nicht sagen
Ich kann‘s nicht.
Übersetzung
Augustin Blazović
Не могу
тайно
стихи
распевая
себя закрывать
Не должен я этого.
Хоть крик мой
и плач мой
никто и не слышит,
нельзя мне остаться немым,
промолчать о посланьи.
Не смею я этого.
Поэт связан и словом
и жизнью;
тяжела моя судьба,
велико её бремя.
Но убежать не могу как Иона.
Рука судьбы везде меня достанет,
куда бы я не убежал.
Убежать? Но куда?
Не должен я этого.
Хотел я скрыться
как можно глубже.
Но я не должен.
А как поэт я должен
с болью обнажиться,
не смея сказать,
что этого я не должен.
Перевод
Виктор Мойшеенко
Matilda Böles
Pod hladom pušpana i zaspanog
Oleandra migeće povidajka
Krez vrata kitic. Mami dibina
I bliske te oči žitka vrućinom
Lamlju daljine svilnih slatkic.
Morje i gitara nek‘ čuvadu san,
Druoptine metra, kristalni hram.
Galebov kljun i černi, prik križa
Povaljeni šlar. S plavila ničeće
Pusto kamienje doziva arbune,
Stanare raslin i mekih vodič.
Misec se spušta balkonom bijelim,
Ivančica pun. Da j‘ Juliju našal,
Pozdravil ju vako: Ljubav ovu
Kako va jačku zaprit i otplut
Na stranu onu kade ni već morja
Neg tihi, gitare mlahavi zvončac.
Под сенью самшита и сонного олеандра
сквозь цвет букетов витает сказочный мир.
Влекут к себе морские глубины, а вдалеке
взор притягивают черешневые сады.
Пусть море и гитара охраняют сон,
стихотворный размер и хрустальный храм.
Голубя клюв и чёрный, подобный кресту,
развевающийся шарф.
Из морской лазури выступают голые камни,
подобные рыбам, живущим среди растений
в благодатных водах.
Луна опускается на белый балкон, полный
жёлтых цветов.
И если б для себя нашёл здесь Джульетту,
обратился б к ней так: Любовь бы я эту
отправил письмом, а сам бы уплыл в тот край
где нет уже моря, но только тихо разносится
звук гитары.
Перевод
Виктор Мойшеенкo
Jurica Čenar
sunce
se odbija
od
črljeno
črne
tvrdjave
začara
razveseli
inspirira
ali
ostane
tvrdjava
tvrdjava
čar
veselja
tuge
života
u tvdjavi
the sun‘s rays
are deflected
from the
red-
black
fortress
it enchants
delights
inspires
but
it remains
a fortress
the fortress
with its magic
of joy
of pain
and of the life
in it
Translation
Herbert Kuhner
солнце
отражается
на
красночeрной
крепости
зачаровывает
радует
вдохновляет
но
остается
крепостью
крепость
прелесть
радости
печали
жизни
в крепости
Перевод
Иво Сучиц
MATE MERŠIĆ-MILORADIĆ (1850-1928) je najpoznatiji pjesnik Gradišćanskih Hrvatov. Dokle se u mladi ljeti posvetio znanosti: filozofiji, sociologiji, astronomiji, geometriji, matematiki i srodnim naukam, je u kasniji ljeti, s 53. ljeti počeo pisati pjesme i zrasao do visokih vrhuncev gradišćanskohrvatske književnosti. Glavna namjera mu je bila dokazati literarnom svitu i svojem narodu da je moguće i u tom lokalnom govoru izraziti literarne sadržaje. Vas svoj život seje borio za svoj mali narod, a svojim literarnim djelovanjem mu je dao i ugled u sridnjoeuropskom kulturnom prostoru.
Rodjen 19.11.1850. u selu Frakanava (Austrija), školovao se u Kisegu (Köszeg) i Juri (Györ), poznat kao farnik Hrvatske Kemije (Horvatkimle) u Ugarskoj, u kojem selu je proveo skoro pedeset ljet. Umro je 15. 02. 1928.
Ima nekoliko znanstvenih knjig u latinskom, nimškom i ugarskom jeziku. Pjesničko djelo mu seje pojavilo postumno pod naslovom: Mate Miloradić, Zibrane jačke, izdanje Hrv. kulturnoga društva 1933., urednik Martin Meršić st.
MATTHÄUS MERSCHICH-MILORADIĆ (1850-1928) ist der bekannteste burgenländisch-kroatischer Dichter. In den jüngeren Jahren widmete er sich ganz der wisseschaftlichen Forschung: Philosophie, Soziologie, Astronomie, Geometrie, Mathematik und verwandten Lehren, begann er in den späteren Jahren des Lebens, erst mit 53. zu dichten und stieg bis zur ungeahnten Höhen der burgenländischkroatischen Literatur, empor. Seine wichtigste Absicht war, denn literarischen Welt und seiner Volksgruppe zu zeigen, daß man auch in der lokalen Sprache der Volkgruppe literarische Gedanken fassen kann. Mit seiner literarischen Tätigkeit verlieh er der eigenen Volksgruppe und zusätlich Ansehen und Anerkennung im mitteleuropäischen Kulturraum.
Er wurde am 19. 11. 1850 in Frankenau (Österreich) ge-boren und besuchte die höheren Schulen in Güns (Köszeg) und Raab (Györ) in Ungarn. Bekannt ist er als Pfarrer von Kroatisch Kimling (Horvátkimle), wo er fast fünfzig Jahre seines Lebens verbrachte. Gestorben 15.02.1928.
Er veröffentlichte einige wissenschaftliche Werke in lateinischer, deutscher und ungarischer Sprache. Seine Dichtung erschien postum unter dem Titel: Mate Miloradić, Zibrane jačke (Ausgewählte Gedichte), 1933, in der Redaktion von Martin Merschich d. Ä.
MATE MERŠIĆ-MILORADIĆ (1850-1928) jest najbardziej znanym poetą chorwackim w Gradiszciu (Burgenland). W młodzieńczych latach gorliwie zdobywał wiedzę w zakresie filozofii, socjologii, astronomii, geometrii, matematyki. Przerwawszy studia, w późniejszych latach, około 53 roku życia, zaczął pisać wiersze i podniósł chorwacką literaturę na prawdziwe wyżyny. Jego ambicją i celem było pokazać literackiemu światu, na co stać lokalną grupą Chorwatów na tle środkowoeuropejskiej kultury.
Urodził sią 19 XI 1850 r. we Frankenau w Austrii. Uczył się w gimnazjum w Güns (Köszeg) i Raab (Györ) na Węgrzech. Był proboszczem w chorwackim Kemlje (Kimling) na Węgrzech przez 50 lat i tam umarł 15 II 1928.
Opublikował swe pełne solidnej wiedzy dzieła w językach łacińskim, niemieckim i węgierskim. Jego poezja została wydana pt. Zibrane jačke (Wiersze zebrane) w 1933 pod redakcją Martina Meršicia.
AUGUSTIN (FRANJO) BLAZOVIĆ (*1921) Frakanava, Gradišće, studij teologije u Pannonhalmi, benediktinac, studij matematike i fizike, gimnazijalni nastavnik u Csepelu (Ugarskoj), 1946. posvećen za svećenika, 1949. emigracija u Austriju, od tada dušobrižnik Gradišćanskih Hrvatov u Beču, 1971 prefekt, kasnije subregens u Gradišćanskom sjemenišću u Beču, 1953. dr phil., 1956-1977 urednik hrvatskih vjerskih novin „Crikveni glasnik Gradišća“. Objelodanjenja: lirika Vigilija 1966; Rosa i dim 1977; S licem prema narodu 1987; Trnule 1991. Proza: roman Gavran i šćipavac 1961; novela Od Vulke u Velebit 1967; roman Kade ću najti dom 1984; pripovjetka Veliki i mali File 1974; zbirka Slike i sudbine 1991; mnogobrojne dramske igre i djela nabožnoga karaktera. Nagrade i odlikovanja Republike Austrije i Gradišća.
AUGUSTIN (FRANZ) BLAZOVICH (*1921) Frankenau, Burgenland, Studium der Theologie in Pannonhalma, Benediktiner, Studium der Mathematik und Physik, Gymnasiallehrer in Csepel (Ungarn), 1946. Pristerweihe, 1949. Emigration nach Österreich, seither Seelsorger der Burgenländischcn Kroaten in Wien, 1971 Präfekt, später Sugregens des Burgenländischen Priesterseminars in Wien, 1953. Dr. phil., 1956-1977 Redakteur der kroatischen Kirchenzeitung „Crikveni glasnik Gradišća“. Veröffentlichungen: Lyrik Vigilija (Vigilie) 1966; Rosa i dim (Schall und Rauch) 1977; S licem prema narodu (Mit dem Gesicht zum Volk) 1987; Trnule (Schlehe) 1991. Prosa: Roman Gavran i šćipavac (Raabe und Skorpion) 1961; Novelle Od Vulke u Velebit (Von der Wulka nach Welebit) 1967; Roman Kade ću najti dom (Wo finde ich (m)eine Heimat) 1984; Erzählung Veliki i mali File (Der kleine und der große Philip) 1974, Sammelband Slike i sudbine (Bilder und Schicksale) 1991, zahlreiche Theaterstücke und Werke der Erbauungsliteratur. Preise und Auszeichnungen der Republik Österreich und des Burgenlandes.
AUGUSTIN (FRANJO) BLAZOVIĆ, ur. 1921 r. we Frakanava w Gradiszciu (Burgenland). Studiował u oo. benedyktynów w Pannonhalmie matematykę, fizykę. Uczył w gimnazjum w Csepelu na Węgrzech. Przyjął święcenia kapłańskie w 1946 r. , a w 1949 wyemigrował do Austrii, gdzie pasterzował wśród gradiszciańskich Chorwatów w Wiedniu do 1971 r. W 1953 uzyskał tytuł doktora filozofii. W latach 1956-1977 redaktor chorwackiej gazety kościelnej „Crikveni glasnik Gradišća“. Od 1966 zaczyna publikować swój dorobek literacki: lirykę, z prozy powieści i nowele, sztuki sceniczne, głównie religijnego charakteru. Nagrody i odznaczenia Austrii i Burgenlandu (Gradiszcia). Wydane książki: Poezja: Vigilija (Wigilia),1966; Rosa i dim (Dźwięk i dym), 1977; S licem prema narodu (Z twarzą ku narodowi), 1987; Trnule (Tarnina), 1991. Proza: powieść Gavran i šćipavac (Kruk i skorpion), 1961; novela Od Vulke u Velebit (Od Wulka do Welebita), 1967; powieść Kade ću najti dom (Gdzie znaj dę swą ojczyznę), 1984; opowieść Veliki i mali File (Duży i mały Filip), 1974; praca zbiorowa Slike i sudbine (Obraz i przeznaczenie), 1991.
MATILDA BÖLCS (*1949). Rodjena u Szombathelyu. U Budimpešti je studirala madjarski i hrvatskosrpski jezik i književnost. Radi na Hrvatskoj katedri Visoke nastavničke škole u Szombathelyu. Glavna je urednica hrvatskog književnog časopisa „Riječ“. Izdala zbirku pjesama na čakavskom dijalektu. Piše udžbenike. Živi u Hrvatskom Zidanu, suradjuje sa brojnim znanstvenim institutima.
MATILDA BÖLCS geb. 1949 in Szombathely in Ungarn. Sie studierte in Budapest Ungarisch und Serbenkroatisch sowie Literaturwissenschaft. Sie hält an einer kroatischen Hochschule in Szombathely Vorlesungen. Sie ist Chefredakteurin der kroatischen Literaturzeitschrift „Riječ“. Sie hat eine Gedichtensammlung in der Tschakawischen Mundart herausegeben. Sie schreibt Lehrbücher. Sie wohnt im kroatischen Zidan.
MATILDA BÖLCS ur. 1949 r. w Szombathely na Węgrzech. Studiowała w Budapeszcie język węgierski i serbo-chorwacki oraz literaturoznawstwo. Wykłada na wyższej chorwackiej uczelni w Szombathely. Jest naczelnym redaktorem chorwackiego czasopisma literackiego ,,Riječ“. Wydała zbiór wierszy w dialekcie czakawskim. Pisze podręczniki. Mieszka w chorwackim Židanie.
JURICA ČENAR (*1956) je objelodanio 1976. svoje prve pjesme. Prva pjesmarica mu se je pojavila 1983. pod naslovom misi misli, druga 1990. mi svi, a novela Svojemu svoj 1993. Pjesme i crtice mu se pojavile rašicano u različiti antologija, novina i časopisi.
Rodjen u Dolnjoj Pulji 25. 08. 1956. Maturirao je 1974. u Gornjoj Pulji, danas urednik Hrvatske redakcije gradišćanskoga ORF-a. Član austrijskoga P.E.N.-a i Društva književnika Hrvatske.
JURICA CSENAR (*1956) veröffentlichte seine ersten Gedichte 1976. Der erste Gedichtband erschien 1983. misi misli (knete gedanken), der zweite mi svi (wir alle) 1992, und die Novelle Svojemu svoj (Verwandte zu Verwandten) 1993. Gedichte und Kurzgeschichten erschienen in verschiedenen Anthologien, Zeitungen und Zeitschriften.
Geboren in Unterpullendorf, 25. 08. 1956. Matura in Oberpullendorf 1974, heute in der Kroatisch-Redaktion des ORF-Burgenland. Mitglied des österreichischen P.E.N. und der kroatischen Društvo književnika Hrvatske.
JURICA ČENAR, ur. 1956 r., opublikował swoje pierwsze wiersze w 1976. Pierwszy tom poetycki ukazał się w 1983 r. pt. misi misli (stłamszone myśli), drugi: mi svi (my wszyscy) w 1992, a opowiadanie: Svojemu svoj (Swojak swojakowi) w 1993. Wiersze i krótkie opowieści ukazują się w antolo-giach, gazetach i czasopismach. Urodzony w Dolnjoj Pulji (Unterpullendorf) 25 VIII 1956. Zdał maturę w Gornjoj Pulji (Oberpullendorf) 1974. Dziś jest członkiem chorwackiej redakcji gradiszciańskiego ORF-a (ORF-Burgenland). Należy do austriackiego PEN-Klubu i do Chorwackiego Związku Literatów (Društvo književnika Hrvatske).
Srpski pesnici iz Rumunije (Temišvar)
Serbische Gedichte aus Rumänien (Timischoara)
Serbskie wiersze z Rumunii (Timiszoara)
Auswahl Ljubomir Stepanov
Slavomir Gvozdenović
nedavno sam video Crnjanskog
ogrnut kamenim kaputom
prolazio je (sa budućim pesnikom) Trgom ujedinjenja
„ovde na prvom uglu dočekivali smo gospodjice
i njihovi šeširi i tesan hod kaldrmom
u onoj lipi jeste onoj sred saborne porte
začikavali popove i pčele polenom od Vuka
blagi bože do Tekelijanuma se treslo od smeha
na drugom uglu načičkani balkoni
po celi su nas dan košulje oficirskih žena
dojile vinom
tu je bila naša škola o Olimpu
i bunar za spuštanje pesme o ruži
i seobama
kakva panorama hipermodernizma
na trećem smo uglu
zlatouste filozofe na dogovor zvali
na svodjenje računa
žudno pero premetali u krilce
sabirali zarez belog slova
čuj mladi pesniče sine težak je račun bio
uvek preticalo: antikvarnica crkva
dobronamerno drvo
uzvišeno tajanstvo narodne biblioteke
čega sve nije bilo
psovali nas srpski (i mene jednom) u
lokalnom listu
i šta zar nisu Djuru i Lazu
i druge raskamenjenike
a trg je bio na četiri ugla“
1953
Transkrypcja Alina Walczak
недавно увидел Цырнянского
в каменной шинели
на площади Единства (вместе с будущим поэтом)
„вот там, в углу дожидались мы девушек
следили за шляпами и поступью барышень
там где липа цветет у собора придирались мы
к попам и к пчелам цветочной пылью Вука
Боже мой, да Текелиянума все вздрагивало со смеху —
а в другом углу торчали балкончики
из своих сорочек доили нас вином по весь день
офицерские жены
вот она, наша школа где знакомились с Олимпом
и колодец в который опускали стихи о розе
и переселениях –
самая настоящая панорама гипермодернизма —
в третьем углу приглашали мы златоустых философов
к переговорам и к сведению счетов
жаждущее перо обращали в крылышко
складывали запятую белой букву
знай, молодой поэт и сынок, счет оказывался
очень весомым
включали мы туда и антикварную лавку
и церковь и благонамернное дерево и
возвышенную загадочность библиотеки
да чего там не было
ругали нас по сербски (и меня тоже) в местной газете
ну, и что из этого?
не выругали ли и Джуру и Лазу
и других разобранных на камни –
а у площади имеются четыре угла”.
Перевод Вишеславы Чирич
Lately I have seen Crnjanski
wrapped into his stone cloak
he was strolling City Square (in the company of a young disciple)
„here round the first corner we would meet the young ladies
ho-ho their little hats their tiny steps on the pavement
from up that lime-tree certainly that one in the middle of the churchyard
we would tease the priest and the pollen-covered bees in Vuk’s book
god everything would quake with laughter so far as the Tekelianum
in the following corner the balconies used to be crowded
for days on end shopkeeper’s wives
would nurse us on wine
here is the place where taught about Olympus
and the well into which we would dip our songs about roses
and migrations
what a gorgeous panorama of ultramodernism
in the third corner
we would invoke the philosophers – golden mouths
we would turn our eager pens into wings
we would gather commas all signs
to keep our school neat
listen to me young poet my son it was hard to faultlessly reckon
would result in excess
and so would the lofty arcanum of the public library
and so would lots of other missing things
they blamed us (me too once) in the local Serbian paper
so what didn`t they perhaps blame also Djura and Laza
and so many other prodigal sons
nevertheless the square had four corners“.
Translation Carmen D. Blaga
Ljubica Rajkić
„Ne treba sve shvatiti,
treba izdržati“
Slobodan Damjanović
Gazi moje reči, sine…
Sve ih satri!
Majku im
I
Srž –
U vatri!
U tri odjednom
Vešaj praznine,
Moje reči?!
Moje, sine?!
Glupofine – polovine
Sitni sati
Čudne duše
Majke ti, prostakuše!
Pljuj na reči
Iz dubine
Jer
Rođen si da padaš, sine.
Kao i ja
Do suštine.
Nikad nećeš biti prvi
-Ić – je koren naše krvi
Ić – ko stići – kod velikih
Ić — ko dići — kod tolikih
Nema ić velikih
Ić most ne postoji
Ić lepote i vedrine
Iz-miš-ljo-ti-ne
Umorna sam… tražim
Ko smo…
Ti nađi, sine
Zakon je prost
Ić – ti neće biti most
Ćuprija je naša spona
Od vajkada, od iskona
Zato – ić od majke, sine…
Ići dalje ili ne
Nek odluči prst sudbine.
1960
Transkrypcja Alina Walczak
„С нас не требуется все понимать,
но требуется выстоять“
Слободан Дамянович
Топчи слова мои, сынок,
уничтожай их
беспощадно
И в мать твою,
если надо
и в трёхкратную пустыню
с глупо чуткими словами
матушки твоей – чудачки –
матушки твоей – дурёхи –
Наплевать
на всё
скорей
Ибо,
что нам
судьба сулит
тебе да мне –
сплошь
паденья да паденья –
другим предназначено
быть первым
не мне с тобою
наше -ич
это наш крест
не лишь примета
через – ич
нельзя к великим
-ич не мост, даже не мостик
– это просто мостовая.
Разве будет ли
иначе?
Не ведаю,
спотыкаюсь.
Перст судьбы
на нас наложен.
Перевод Вишеславы Чирич
„One does not have understand everything
but one has to survive“
Slobodan Damjanović
Tread on my words, son…
Crash all of them!
Their mother
And
Core –
To the flame!
Hang the gaps,
All three like one,
My words?!
My words, son?!
The stupidly – nice halves
The early hours
The strange soul
Of your unsophisticated mother!
Spit on the words
From the deep
Because
You are born to fall, my son.
Like me
Into the essence.
You will never be the first
-Ić – it is the root of our blood
Ić – like to reach – for those great
Ić – like ro raise – for so many
There are no ić greats
Ić the bridge does not exist
Ić of the beauty and candour
Fab-ri-ca-tions !
I am tired… I am searching for
Who we are…
You find it, son,
The rules are simple:
Ić – will not be your bridge
The footbridge is our ageless
Clasp, since the beginning.
That is why -ić is from the mother, son…
To go on or not,
Let the faith decide.
Translation Zoran Vuksanović
Ljubinka Perinac
Moju je
srpsku smrt
i kamenje opsovalo;
pitanje je ostalo
u jajetu s dva žumanceta.
Mudraci su prevrnuli
kožu s prstiju i
povadili kamene žile,
zbog neestetskog štrčanja
cinizma u verbumu istine.
1964
Transkrypcja Alina Walczak
Мою
сербскую смерть
даже камни выругали;
вопрос приютился
в яйце с двумя желтками.
Мудрецы вывернули
кожу пальцев наизнанку
и оттуда вытащили каменные сосуды
из – за уродливо торчащего
цинизма в речи истины.
Перевод Вышеслава Чирич
My
Serbian death
Even the stones have cursed it;
The question remained
in the egg with two yolks.
The wise men overturned
the skin of their fingers and
pulled out the stony veins,
because of the unaesthetic gleam
of cynicism in the verbum of truth.
Translation Zoran Vuksanović
СЛАВОМИР ГВОЗДЕНОВИЋ. Рођен је 1953. у Белобрешки. Студирао јс филологију на Универзитету у Букурсшту. Главни јс уредник часописа „Књижевни живот“. Један је од најуглсднијих организатора културног и политичког живота Срба у Румунији. Објавио је петнаестак књига поезије. Бави се и преводилаштвом и састављањсм антологија. Члан јс Савеза писаца Румумије и почасни члан Удружења књижевника Србије. Добитник јс десетак књижевних награда. Заступљсн је у бројним антологијама и зборницима.
Објављене књиге: Крила и помало ватре, Букурешт, 1975; Песме пред зору, Темишвар, 1977; Одбрана крила, Букурешт, 1978; Лирика, Букурешт, 1981; Ведро отварање камена, Букурешт, 1983; Ведро отварање камена, на румунском језику, Букурешт, 1985; Јуначење речима, Букурешт, 1985; Уџбеник о видаревој кући, Букурешт, 1988; Подвлачење црте, избор из поезије, Београд, Просвета, 1988; Бели сунчани круг, на румунском језику, Темишвар, 1989; Камен за плакање, Букурешт, 1990; Српска молитва у Темишвару, Нови Сад, Светови, 1991; Реч и светлост, Темишвар, 1994; У кући са огњем и ледом, Београд, Просвета, 1995; У плавом кругу звезда. Српска послератна поезија у Румунији (аутор антологије), ОР, Београд, 1998.
СЛАВОМИР ГВОЗДЕНОВИЧ. Родилися в 1953. в Белобрешке. Изучал филологию в Университете в Бухаресте. Является ответственным редактором журнала „Књижевни живот“ (Литературная жизнь). Также одним из выдающихся организаторов культурной и политической жизни среди Сербов в Румынии. Опубликовал приблизительно 15 сборников поэзии. Занимается переводами, учреждает разные антологии. Является членом Союза писателей Румынии, а также почётным членом Союза писателей Сербии. Является лауреатом десятков литературных премий. Его стихи напечатаны во многих антологиях и зборниках.
Опубликованные книги: Крылья и огонь, Бухарест 1975; Поэмы на рассвете, Темишвар 1977; В защиту крыльев, Бухарест 1978; Лирика, Бухарест 1981; Ясное открывание камня, Бухарест 1983; Ясное открывание камня, по румынски, Бухарест 1985; Богатырское сражение словами, Бухарест 1985 Учебник о доме исцелителя, Бухарест 1988; Быделение черты, отбор стихов, Белград, Просвета 1988; Белый солнечны и круг, по румынски, Тимишоара 1989; Камень для рыдания, Бухарест 1990 Сербская молитва в Тимишоаре, Нови Сад, Светови 1991; Слово и свет, Тимишоара 1994; В доме вместе с огнём и льдом, Белград, Просвета 1995; В синем кругу – звезда, антология сербской после-военной поэзии в Румынии – одбор автора, Белград 1998
SLAVOMIR GVOZDENOVIĆ. Born in 1953 in Belobreška. He graduated Philology at the Bucharest University. Editor-in-chief of „Književni zivot“ magazine (Literary Life). One of the most remarkable promoters of the cultural and political activity of Serbs in Romania. He has published some fifteen volumes of poetry. He also translated and edited an-thologies. Member of the Union of Romania writers and honorary member of the Union of Serbian writes. He received more than ten literary awards. He is present in many anthologies and collections.
Books published: Krila i pomalo vatre (Wings and a Bit of Fire), Bucharest 1975; Pesme pred zoru (Songs Before Dawn), Timisoara 1977; Odbrana krila (The Defense of the Wings), Bucharest, 1978; Lirika, Bucharest 1981; Vedro otvaranje kamena (Serene Opening of the Stone), Bucharest 1983; Vedro otvaranje kamena, in Romanian language, Bucharest 1985; Junačenje rečima (Showing off with Words), Bucharest 1985; Udžbenik o vidarevoj kući (Manual of the Healer’s House), Bucharest 1988; Podvlačenje crte (Underlining of the Line), a collection, Belgrade, Prosveta 1988; Beli sunčani krug (The White Circle of the Sun), in Romanian language, Timisoara 1989; Kamen za plakanje (A Rock to Cry on), Bucharest 1990; Srpska molitva u Temišvaru (A Serbian Prayer in Timisoara), Novi Sad, Svetovi 1991; Reč i svetlost (The Word and the Light), Timisoara 1994; U kući sa ognjem i ledom (In the House with Flames and Ice), Belgrade, Prosveta 1995; U plavom krugu zvezda (In a Blue Circle a Star), Serbian post-war poetry in Romania (author of the anthology), Belgrade, OR 1998.
SLAVOMIR GVOZDENOVIĆ, ur. 1953 r. w Biełobrzesce. Studiował filozofię na uniwersytecie bukareszteńskim. Redaktor naczelny „Književni život“ (Życie Literackie). Jeden z najbardziej liczących się działaczy kultury i polityki wśród Serbów w Rumunii. Opublikował z 15 tomów poezji. Przekłada i wydaje antologie. Członek Związku Pisarzy Rumuńskich i honorowy członek Związku Pisarzy Serbskich. Otrzymał więcej niż 10 nagród literackich. Jego utwory zamieszczają antologie i zbiory.
Wydane książki: Krila i pomalo vatre (Skrzydła i troche ognia), Bukareszt 1975; Pesme pred zoru (Pieśni przed świtem), Timiszoara 1977; Odbrana krila (Obrona skrzydeł), Bukareszt, 1978; Lirika (Liryka), Bukareszt 1981; Vedro otvaranje kamena (Pogodne otwieranie kamienia), Bukareszt 1983; Vedro otvaranje kamena (w języku rumuńskim), Bukareszt 1985; Junačenje rečima (Popisywanie się słowami), Bukareszt 1985; Udžbenik o vidarevoj kući (Podręcznik o domu uzdrowiciela), Bukareszt 1988; Podvlačenje crte (Podsumowywanie – zbiór wierszy), Prosveta, Belgrad 1988; Beli sunčani krug (Biały słoneczny krąg – w języku rumuńskim), Timiszoara 1989; Kamen za plakanje (Kamień do płakania), Bukareszt 1990; Srpska molitva u Temišvaru (Serbska modlitwa w Timiszoarze), Svetovi, Novi Sad 1991; Reč i svetlost (Słowo i światło), Timiszoara 1994; U kući sa ognjem i ledom (W domu z ogniem i lodem), Prosveta, Belgrade 1995; U plavom krugu zvezda (Gwiazda w błękitnym obwodzie), powojenna poezja serbska w Rumunii (autorska antologia), OR, Belgrad 1998.
ЉУБИЦА РАЈКИЋ. Рођена je 1960. године у Белобрешки. Студирала je румунску и руску књижевност на Темишварском Универзитету. Члан је Удружења књижевника Румуније. Добитник je књижевне награде. Ради у домену културе. Објављује у Румунији и Југославији на српском и румунском језику.
Објављене књиге: Најава (заједничка збирка), Критерион, Букурешт 1984; Тишина пред српску реч, Дечје новине, Горњи Милановац, Југославија 1990; Богу иза леђа, ССР, Темишвар 1997; Ştiinţa despre iluzii, Hestia, Timişoara 1997.
ЛЮБИЦА РАЙКИЧ. Родилась в 1960. г. в Белобрешке. Изучала румынскую и русскую литературу в Университете в Тимишоаре. Является членом Союза писателей Румынии и в Югославии на сербском и на румынском языках.
Опубликованные книги: Предуведомление, в соавторстве с другими поэтами, Критерион, Бухарест 1984; ишина перед сербским словом, Югославия, Горний Милановац, Дечйе новине 1990; У Бога за спиной, Тимишоара, ССР 1997; Наука об иллюзиях, Хестия, Тимишоара 1997.
LJUBICA RAJKIĆ. Born in 1960 in Belobreška. She graduated Romanian and Russian literature at the Timisoara University. Member of the Union of Romanian writers. She works in the cultural field. She was published in Romania and Yugoslavia.
Book published: Najava (Presentation – collective volume), Kriterion, Bucharest 1984; Tišina pred srpsku reč (Silence in front of Serbian Word), Dečje Novine, Gornji Milanovac, Yugoslavia 1990; Bogu iza ledja (Behind God), SSR, Timisoara 1997; Ştiinţa despre iluzii (Science of Illusion – in Romanian), Hestia, Timisoara 1997.
LJUBICA RAJKIĆ, ur. 1960 r. w Biełobrzesce. Studiowała literaturę rumuńską i rosyjską na uniwersytecie w Timiszoarze. Członek Związku Pisarzy Rumuńskich. Pracuje na polu kultury. Publikuje zarówno w Rumunii, jak i w Jugosławii.
Wydane książki: Najava (Prezentacja – wydanie zbiorowe), Kriterion, Bukareszt 1984; Tišina pred srpsku reč (Cisza wobec serbskiego słowa), Dečje Novine, Gornji Milanovac, Jugosławia 1990; Bogu iza ledja (Dziura zapomniana przez Boga), SSR, Timiszoara 1997; Ştiinţa despre iluzii (Nauka iluzji – w języku rumuńskim), Hestia, Timiszoara 1997.
ЉУБИНКА ПЕРИНАЦ. Рођeна јe 1969. године у Тeмишвару. Студирала јe филолошкe науке нa Универзитету у Темишвару. Уредник је часописа „Књижевни живот“. Уз поезију пише и књижевну критику. Објављујe у Румунији и Југославији.
Објављене књиге: Нигдина, Заједница књижевника Панчева, Књижевна омладина Панчева, Панчево, Југославија 1991; Закарпатско умиљеније, Апостроф, Багдала, Крушевац, Југославија 1994.
ЛЮБИНКА ПЕРИНАЦ. Родилась в 1969. г. в Тимишоаре. Изучала филологию в Университете в Тимишоаре. Является редактором журнала в „Кнйижевни живот“ (Литературная жизнь). Публикует в Румынии и в Югославии.
Опубликованные книги: Нигдина, Югославия, Панчево, Заедница книжевника Панчева, Книжевна омладина Панчева 1991; Закарпатское умиление, Югославия, Крушевац, Апостроф, Багдала 1994.
LJUBINKA PERINAC. Born in 1969 in Timisoara. She graduated Phylological Sciences at the Timisoara University. Editor of the „Književni život“ magazine. Besides poetry she also writes literary criticism. She published in Romania and Yugoslavia.
Books published: Nigdina (Nowhereness), Zajednica književnika Pančeva, Književna omladina Pančeva, Pančevo, Yugoslavia 1991; Zakarpatsko umiljenije, Apostrof, Bagdala, Kruševac, Yugoslavia 1994.
LJUBINKA PERINAC, ur. 1969 r. w Timiszoarze i tam studiowała na uniwersytecie językoznawstwo. Redaktor w „Književni život“. Pisze wiersze i uprawia krytykę literacka. Wydaje swe rzeczy w Rumunii i Jugosławii.
Wydane książki: Nigdina (Nigdzie), Zajednica književnika Pančeva, Književna omladina Pančeva, Pančevo, Jugosławia 1991; Zakarpatsko umiljenije (Miłość zakarpacka), Apostrof, Bagdala, Kruševac, Jugosławia 1994.
Serbske basnje
Sorbische Gedichte
Wiersze Łużyckie
Auswahl Christian Prunitsch
Handrij Zejler
Pomałku a w dobrym meri,
přeco w runej, rjanej ćeri
sparnje dźe wóz žiwjenja.
Dźensa maznje klepotajo,
jutře zaskak, ridrowajo –
to je jezba pekniša.
Chceš so hnewać njedotkliwy
na puć wobužny a křiwy,
chceš so horšić na wjedro?
Přez to snadź w najwjetšim błóći
so twój rjany wozyk zwróći,
powjetši so hubjeństwo.
Njerunu bóh zemju stwori,
přetož jenak ducha mori,
hory, doły dyrbiš meć.
Dźensa błudźiš w pustej holi,
jutře ćeriš w rjanym poli –
to je sol, tak dyrbiš jeć.
Rano kołbas, wječor kože,
dźensa nuzu, jutře zbože,
taklej husto pleće so.
Njemorč na to wotmenjenje,
styskanje a zwjeselenje,
wzmi tón stork tež za lubo.
Jakub Bart-Ćišinski
Sparnym hwezdam mučne woko mreje,
domoj mesac wota swoje dźeći,
w žołmach njebjes błyskot dowusweći –
přez ćmowe so morjo parnik dreje.
Tu so do mročelow čornych k ranju
z mikotanjom nabel smuhi přadu,
nežne do kromow so pupki kładu,
kaž hdyž jabłoń specha k rozkćewanju.
Nažołć, naćerwjeń so dale wyše
do mróčelow jasne pruhi saja,
kaž hdyž róže pupki zwotamkaja;
njebjesa ktu w purpurowej pyše.
Z mróčelow hród bajkowy so zbeha,
w nim so w njeličomnych barbach pala
swecy, wosrjedź purpurowa sala,
sem tam słužownikow črjóda beha.
Hoberske so wotewrjeju wrota,
z purpurowych zaweškow kral kroči,
wohnja płomjenja jom sweća z woči –
słónco stawa w błyšću ryzoh złota.
Milion sypnje złotych škri do morja
so, a zhorda žołmy zajuskaja,
potom lubosće sej bajku baja –
wobraz zboža bjez bedy a horja.
1899
Czas się zmrużyć gwiazd sennemu oku,
Księżyc zbiera garstką swoich dziatek,
Błysk na horyzoncie: parostatek
Wpływa na zgęszczone fale mroku.
Pośród czarnych chmur skłębionej rzeszy
Zamigocą cienkie smużki bieli,
A po brzegach pąków rój wystrzeli,
Rzekłbyś – jabłoń, co się kwitnąć śpieszy.
Już w obłoki żółć i czerwień tka się,
Coraz jaśniej, gęściej się rozsmuży,
Jakby pąki nabrzmiewały róży;
Niebo kwitnie w purpurowej krasie.
Gród bajeczny się obłoków spiętrza.
Mnóstwo kolorowych się zapala
Świeczek. W środku purpurowa sala.
Dworzan chmara wbiega do jej wnętrza.
Już otwarły się olbrzymie wrota.
Przed szkarłatną jawiąc się oponą
Wchodzi król. Źrenice ogniem płoną.
Staje w blasku najszczerszego złota.
Ze swych skarbów milion skier użyczy
Falom, co się darem pysznić będą…
Później o miłości baśń uprzędą…
Obraz szczęścia bez nędz i goryczy.
Przekład Jerzy Litwiniuk
Kito Lorenc
Zawesćc njepřeradźu žanu potajnosć
zo ma so předewšem wobsah zawesćić
Wobsah potajnosće njepřeradźu ju zawesće
je předewšem hłowny wobsah wobsah hłowy
Hłownowobsahowa potajnosć je
potajnosće połny hłowny wobsah
Wobsah potajnosće połneje hłowy je
połnowobsahowu hłownu potajnosć zawesćić
Zawesćc ju njepřeradźu
Radšo praju pro forma
na přikład Pamir
jedyn pamer a dwaj pomeraj
Bych samo prajił dźewjata woda stare smorže
praju pak jenož pec
to praju pro forma na přikład
při hre je to potajnosć pra
ju njepřeradźu zawesće
je wesćiša a rjeńša hač hdy
ta wotewrjena potajnosć
pokazam na nju ze zańdźelenymaj wočomaj
praju tež naš tema je žiwjenje
praju tež my smy tema smjerće
a forma ani njeje předehra ani dohra
praju při hrě
Wobsah pak ma prajić předewšem hłowny wobsah
a tón ma prajić wonu zaprajenu potajnosć a
tu njepřeradźu
1985
Ich verrate sicher kein Geheimnis
daß vor allem der Inhalt zu sichern ist
Der Inhalt des Geheimnisses ich verrate es sicher nicht
ist vor allem der Hauptinhalt der Inhalt des Hauptes
Das hauptinhaltliche Geheimnis ist
der geheimnisvolle Hauptinhalt
Der Inhalt des geheimnisvollen Hauptes ist
das vollinhaltliche Hauptgeheimnis zu sichern
Sicher ich verrate es nicht
Lieber sag ich pro forma
zum Beispiel Padir
zwei Pamir und ein Padir
Ich würde sogar sagen feuchter Kehricht letzter Husten
sag aber nur Mondscheinbegegnung
sag es pro forma zu dem Beispiel
sag beim Spiel es ist ein Geheimnis
und sicher verrate nicht ich es
ist schöner und sicherer denn
je ist ein offenes Geheimnis
ich zeige darauf geschlossenen Auges
sag auch unser Thema ist das Leben
sag auch wir sind das Thema des Todes
und die Form ist weder das Vorspiel noch das Nachspiel
sagt das Beispiel
Aber der Inhalt besagt vor allem den Hauptinhalt
und der besagt besagtes Geheimnis und
ich verrate es nicht
Übersetzung Kito Lorenc
HANDRIJ ZEJLER (1804-1872), załožer serbskeje narodneje literatury. Po studiju teologije w Lipsku wot 1835 do 1872 duchowny we Łazu (němsce: Lohsa). Awtor wjele ludowych basnjow, pěsnjow a bajkow. Hromadźc z komponistom Korki Awgustom Kocorom tworićel oratorija Počasy (Die Jahreszeiten, 1845-1860). Zhromadźene spisy w sydom zwjazkach(1972-1996).
HANDRIJ ZEJLER (1804-1872), Begründer der sorbischen Nationalliteratur. Nach dem Theologiestudium in Leipzig von 1835-1872 ev. Pastor in Łaz (Lohsa). Verfasser von zahlreichen volkstümlichen Gedichten, Liedern und Fabeln. Zusammen mit dem Komponisten Korla Awgust Kocor Urheber des Oratoriums Počasy (Die Jahreszeiten, 1845-1860). Gesammelte Werke in sieben Bänden (1972-1996).
HANDRIJ ZEJLER (1804-1872), twórca łużyckiej literatury pięknej. Po studiach teologii w Lipsku 1835-1872 działa jako pastor w Łazie (niem. Lohsa). Autor licznych ludowych wierszy, pieśni i bajek. Wraz z kompozytorem Korlą Awgustem Kocorem autor oratorium Počasy (Pory roku, 1845-1860). Dzieła zebrane w siedmiu tomach (1972-1996).
JAKUB BART-ĆIŠINSKI (1856-1909), prem serbski basnik europskeho wuznama. Po studiju teologoje w Prażę hač do 1903 farar we wšelakich wosadach, potom redaktor. Intenziwna wuměna z čěškej literaturu (wosebje z Jaroslavom Vrchlickom). Zhromadźene spisy w štyrnaće zwjazkach (1969-1985).
JAKUB BART-ĆIŠINSKI (1856-1909), erster sorbischer Autor von europäischem Rang. Nach dem Theologiestudium n Prag bis 1903 kath. Pfarrer an wechselnden Stellen, danach Redakteur. Intensiver Austusch mit der tschechischen Literatur (insbesondere Jaroslav Vrchlick). Gesammelte Werke in vierzehn Bänden (1969-1985).
JAKUB BART-ĆIŠ1NSKI (1856-1909), pierwszy łużycki poeta o znaczeniu europejskim. Po studiach teologii w Pradze do 1903 r. działa jako ksiądz w różnych parafiach, potem redaktor. Intensywna wymiana z literaturą czeską, zwłaszcza z Jaroslavem Vrchlickym. Dzieła zebrane w czternastu to-mach (1969-1985).
KITO LORENC (nar. 1938), najwažniši serbski basmk 20 letstotka. Studij slawistiki w Lipsku; literarny wedomost-nik. Wot 1979 sem swobodnje skutkowacy spisowaćel. Bytostne impulsy za rozšerjenje poetiskeho rozmera serbskeje literatury; wedome wužiwanje hraničneje pozicije serbšćiny.
KITO LORENC (gęb. 1938), wichtigster sorbischer Dichter des 20 Jahrunderts. Studium der Slawistik in Leipzig; Literaturwissenschaftler. Seit 1979 freischaffender Schriftsteller. Wesentliche Impulse für die Erweiterung des poetisches Spektrums sorbischer Literatur; bewußte Nutzung der Grenzposition des Sorbischen.
KITO LORENC (ur. 1938), najważniejszy łużycki poeta XX wieku. Literaturoznawca w Studium Slawistyki w Lipsku. Od 1979 r. para się jedynie pisarstwem. Jego twórczość dostarcza istotnych impulsów dla rozszerzania obszaru tematycznego literatury łużyckiej, przy tym świadomie korzysta z granicznej pozycji łużyczyzny.
Kaszëbsczië wiérztë
Kaschubische Gedichte
Wiersze kaszubskie
Auswahl Józef Borzyszkowski
Aleksander Majkowski
– Ga Łeba mdze na Sorbsko szła
A z Chołmu piesniô zgodë gra
Ku wschodu tu, na zôchód tam,
Po biôłi Hél, po Stopni Kam.
Ga badze w gardle dwoje rzek
Okrat z choragwią Grifa biegł,
A jemu pozdrowienié słôł
Ognistim oczém Rowokół,
Ga otoczi Weletów mdą
Strzec ogni, chtërnë z grobów żgłą,
A te jak duna rozdmną sa
W płom wod Motławë jaż po Wkra, –
Tej sprôwdzy sa kaszëbsczi mit,
Tej wzniese ksąża Grifa szczit,
A przësągelë w jego znam
Mdą z Hélë jaż po Stopni Kam. –
Wenn die Leba in den Sarbsker fließen wird
Und vom Cholm das Lied der Eintracht erklingt
Nach Osten hier, nach Westen dort,
Bis zur weißen Halbinsel Hela, bis nach
Stubbenkammer.
Wenn in die Mündung zweier Flüsse
Ein Schiff mit der Fahne des Greifen einfahren wird,
Und Rewekol ihm mit feurigem Auge
Einen Gruß schicken wird,
Wenn die Söhne der Weleter
Die Feuer hüten werdem, die aus den Gräbern glimmen
Und diese wie eine Düne enfacht werden
Zu einer Flamme von der Motlau bis zur Ukra, –
Dann erfüllt sich der kaschubische Traum,
Dann erhebt der Fürst den Greifenschild,
Und von Heia bis nach Stubbenkammer
Werden (die Leute) auf sein Feldzeichen schwören.
Übersetzung Ferdinand Neureiter
Gdy Łeba będzie na Sarbsko szła,
A z Chołmu pieśń już zgody gra
Od wschodu i na zachód aż
Po biały Hel, po Stopienny Głaz –
Gdy będzie w ujścia dwojga rzek
Okręt z chorągwią Gryfa biegł,
A pozdrowienie jemu słał
Ognistym okiem Rowokół –
Gdy potomkowie Wieletów się zejdą
I tlących ogni na grobach strzec będą,
A te jak fala rozpłyną się
W żar wód Motławy aż po Wkrę –
Wtedy się sprawdzi kaszubski mit
I z księcia ręki wzięci z tarczy Gryf,
I poprzysięgną na ten znak –
Od Helu po Stopienny Głaz!
Przekład Antoni B. Fac
Leon Heyke-Czernicki
W jinëch krajach mili żëcé,
Lubi ono wiosnë kwiat;
Ach tam nic je moji bëcé
Bo to mie je cëzy swiat.
W naszym kraju mojé bëcé
W naszi łące mój je kwiat;
Tu mie rosce słodczi żëcé,
Mój kaszëbsczi môly swiat.
Tu je moja moc i chwała,
Mego serca swiaty dzél,
W jego służbie jô sa trawia
Zdrzącé w jego wieldżi cél.
In anderen Ländern gibt es ein angenehmes Leben,
Lieblich duftet die Frühlingsblume; Ach, dort kann ich nicht existieren (ist meines Seins nicht),
Denn das ist eine fremde Welt für mich.
In unserem Land kann ich existieren (ist meines Seins),
In unserer Wiese ist meine Blume;
Hier erwächst mir ein süßes Leben,
Meine kleine kaschubische Welt.
Hier ist meine Kraft und mein Ruhm,
Meines Herzens heiliger Erbteil;
In ihrem Dieniste verzehre ich mich,
Indem ich auf ihr hohes Ziel blicke.
Übersetzung Ferdinand Neureiter
Jan Karnowski
Znóm cebie dobrze, moja të mowo –
Twoje jô piérwszé uczułem słowo!
Jak mie cę matka uczëła moja,
Z twojégo prosto czerpała zdroja. –
Jô cebie widza mlodą i hożą
Jak czedë modrôk w złotawym zbożu
Choc sa odzéwôsz w slomianny chace
Obutô w zgrzébny, swojsczi jes szace,
Rade cę słëchają kaszebczé kraje,
Pustkowia, wiosczé, łączé i gaje.
A – jak sa smiejesz, to sa tak zdôwô,
Jak czedë skowrónek zaspiéwo znowu,
A – jak të płaczesz, to sa tak słëchô,
Jak czedë w borze wiater gdzes chuchô.
Jô żem sa wsłëchôł w twojë te żôle,
Że jinszô spiéwa nic dlô mie wcôle
Choc leno z dôla mowa ta czuja,
Chucyszko bôjka zlotą so snuja
O czasach dôwnëch, o stari mowie,
Co jesz w twojim wëzérô słowie.
Ich kenne dich gut, du meine Sprache –
Dem Wort hörte ich als erstes!
Als mich meine Mutter dich lehrte,
Schöpfte sie einfach aus deiner Quelle. –
Ich sehe dich jung hübsch
Gleich einer Kornblume im goldgelben Getreide,
Obwohl du in einer strohgedeckten Hütte erklingst.
In ein hausgemachtes Werggewand gekleidet bist,
Hören dich doch gerne die kaschubischen Lande,
Einöden, Dörfer, Wiesen und Wäldchen.
Und wenn du lachst, dann scheint es so,
Als wenn die Lerche von neuem zu singen anhebt,
Und wenn du weinst, dann hört sich dies an,
Als ob irgendwo im Wald der Wind bläst.
Ich habe mein Gehör an deine Klagen gewöhnt,
Daß mir ein anderer Gesang überhaupt nichts bedeutet.
Wenn ich auch diese Sprache nur aus der Ferne höre,
Spinne ich mir rasch ein goldenes Märchen
Von alten Zeiten, von alter Sprache,
Die in deinem Wort noch zum Ausdruck kommt (herausschaut).
Übersetzung Ferdinand Neureiter
OJCZËZNA
Ojczëzna – to zemia
I straconô za nia krew,
To je twojô mowa,
Co o starkach dôwô czëc.
Ojczëzna – to lasë
I łąkowi, snôżi kwiat,
To je twoje czëcé,
Że kaszëbsczi twój je swiat.
Ojczëzna – to chëcze,
Zôgónczi e twój ogródk,
Prawda, swoje zwëczë,
Żebë wiedno bëlno tczëc.
Ojczëzna – to lëdze,
Co sa héwo od stalat.
Dulczą wstéc tu warac –
Kożden z nich to je twój brat.
Vaterland, das ist das Land
Und das dafür vergossene Blut,
Das ist deine Sprache,
Die von Vorvätern hören läßt.
Vaterland, das sind Wälder
Und die schöne Wiesenblume,
Das ist dein Gefühl,
Daß deine Welt kaschubisch ist.
Vaterland, das sind Hütten,
Äcker und dein Garten,
Die Rechte, deine Gebräuche
Immer tüchtig zu ehren.
Vaterland, das sind die Menschen,
Die hier seit hunderten von Jahren leben —
Sie achten darauf, hier immer zu bleiben.
Jeder von ihnen ist dein Bruder.
Übersetzung Ferdinand Neureiter
Alojzy Nagel
Germôn i Slowion
Tu są bratińce,
w niemieczcim
panstwie
spiew z serbska
dzys czëc.
Obzeróm pëszne
łużëcczi tuńce,
łużëcczi ruchna,
łużëcczi zwëk
i mëszlę sobie,
Jakbë to dobrze
bëło nad Odrą,
cziej bë ju wiedno
Germón i Słowón
móg w zgodze
żëc,
I żebë Odra
sę nie krëwôwia,
i żebe nastôł
wieczësty mir.
German a Słowian
staj dźensa bratraj –
a w nemskim
staće
spew serbski
nam zni.
Nachadźam pesnje
a serbske reje
a serbske drasty
a serbski zynk.
Tuz myslu sebi:
Kak by to derje
było nad Wódru,
hdy by juź wecnje
German a Słowjan
mohł z bratrom
być,
zo njby Wódra
krawiła nihdy
a za by nastał
na weki mer!
Przekład Frido Mětšk
Grzegorz Wróblewski
PAN ROBIN UMIERA NA ZAPALENIE PŁUC
(o irlandzkich zdobywcach Ameryki Północnej)
12 godzin dziennie przez 50 lat, nie widząc nawet słońca,
w zakładach mięsnych i w kopalniach, reperując cudze spodnie,
aby móc w każdą sobotę upić się do nieprzytomności,
potem trzeźwieć na niedzielnej mszy u św. Patryka,
a od poniedziałku znów pracować, nie widząc nawet słońca,
wmawiając sobie, że kiedyś to na pewno się zmieni,
by na sam koniec rozkręcić starą komodę i wyjąć z niej
plik banknotów i dać je zdziwionej żonie, która powie,
że przecież można było za te pieniądze wyjechać do Honolulu
albo choćby kupić 2 świnie, a teraz to już nie ma po co,
i że ona mogła wyjść za miejscowego lekarza, ale popełniła błąd
i wybrała, głupia, tego łajdaka, nierozgarniętego Robina
i zmarnowała sobie przez niego życie, zamiast kupić 2 świnie,
a on zostawił ją teraz samą i czy takie życie w ogóle miało sens?
HR. ROBIN DOR AF LUNGEBETANDELSE
(om de irske erobrere af Nordamerika)
12 timer daglig i 50 ar, uden at kigge pa solen,
i slagterierne og i minerne, ved at reparere andres benklader,
for at kunne drikke sig plorefuld hver lordag,
og senere komme til bevidsthed under sondagsmesscn hos St. Patrick,
og fra pa mandag at arbejde igen, uden at kigge pa solen,
og bilde sig selv ind, at det sikkert vil andre sig en dag,
for til sidst at skille en gammel kommode ad,
og tage et bundt pengesedler ud og give det til sin overraske de kone,
som vil komme til at sige, at man dog kunne rejse til Honolulu for de penge
eller i det mindste kobe 2 grise, men nu er der ingen grund til det,
og hun kunne blive gift med. den lokale lage, men hun begik en fejl
og valgte – hvor dumt – denne skurk, enfoldige Robin
og odelagde sit liv, i stedet for at kobe 2 grise,
og nu vil han efterlade hende, og om et sadant liv overhovedet hevde mening?
ALEKSANDER MAJKOWSKI, ur. w 1876 roku w Kościerzynie. Po skończeniu gimnazjum w Chojnicach studiował medycynę w Berlinie, potem w Gryfii, Monachium i Zurychu, gdzie uzyskał doktorat. Następnie jako lekarz podjął praktykę w miejskim szpitalu w Gdańsku i potajemnie pełnił funkcją redaktora „Gazety Gdańskiej“, jedynego pisma polskiego na północnych kresach. Jego celem życia stało sią odrodzenie i rozwój kaszubszczyzny, obrona Pomorza przed germanizacją. Był twórcą i przywódcą ruchu młodokaszubskiego, którego organem stało sią wydawane przezeń czasopismo społeczno-kulturalne „Gryf“. Pierwszą wojnę jako lekarz spędził na różnych frontach Europy. W latach 1918-1920 był jednym z przywódców Organizacji Wojskowej Pomorza, a później członkiem Komisji Granicznej.
W 1921 r. założył rodzinę i osiadł w Kartuzach. Tam oddał sią pracy lekarskiej i pisarskiej. Ukończył swe najwybitniejsze dzieła: pierwszą powieść kaszubską Żecé i przigodë Remusa, „prawdziwe zwierciadło kaszubskie“, i Historię Kaszubów (Gdynia 1938). Powieść Pomorzanie, napisana w czasie I wojny światowej, ukazała sią dopiero w 1973 r. za sprawą Zrzeszenia Kaszubsko-Pomorskiego w Gdańsku.
Zmarł w Gdyni w 1938 r., pochowany na cmentarzu w Kartuzach.
ALEKSANDER MAJKOWSKI, geb. 1876 m Kościerzyna. Nach dem Gymnasiumabschluß in Chojnice (Konitz) studierte er Medizin in Berlin, dann in Greifswald, München und Zürich, wo er seinen Doktortitel bekommen hat. Dann begann er sein Praktikum als Arzt im Stadtkrankenhaus in Danzig und heimlich bekleidete er die Redakteurfunktion von „Gazeta Gdańska“ (Danziger Zeitung), einer einzigen polnischen Zeitung im nördlichen Grenzgebiet. Sein Lebenshauptziel wurde Wiedergeburt und Entwicklung der Kaschubei, Schutz Pommerns vor Gcrmanisierung. Er war Gründer und Führer der Jungkaschubischcn Bewegung, deren Organ die gesellschaftlich – kulturelle Zeitschrift „Gryf“ (herausgegeben von der Jungkaschubischcn Bewegung) wurde. Den I. Weltkrieg verbrachte er an verschiedenen Fronten Europas. In Jahren 1918-1920 war er einer der Führer der Militäror-ganisation Pommerns, und dann war er Mitglied der Grenzkomission.
1921 gründete er Familie und siedelte sich in Kartuzy an. Dort widmete er sich seiner Arzt- und Schrifstellertätigkeit. Er schloß seine berühmtesten Werke ab — den ersten kaschubischen Roman Żëcé i przigodë Remusa, „ein echter kaschubischer Spiegel“ und „Historia Kaszubów“ (Kaschubengeschichte, Gdingen 1938), der Roman Pomorzanie (Pommernleute) dagegen, der während des I. Weltkrieges geschrieben wurde, ist erst 1973 dank dem Kaschubisch — Pommcrschen Verein in Gdańsk erschienen.
Er starb 1938 in Gdingen und wurde auf dem Friedhof in Kartuzy beerdigt.
LEON HEYKE-CZERNICKI, ur. w 1885 r. w Cierzni k. Wejherowa. Ukończył gimnazjum w Wejherowie. Odbył studia teologiczne w Pelplinie i we Wrocławiu, gdzie uzyskał doktorat. Tam zetknął się z poetami Janem Karnowskim i Aleksandrem Majkowskim – reprezentantami ruchu Młodokaszubów. W okresie międzywojennym był prefektem gimnazjum w Kościerzynie i poświęcał się pracy literackiej, drukując w czasopismach, np. „Gryf“, „Pomorze“. Pisał liryki miłosne, poezję historyczną i dramaty. Jego wiersze opublikowane w osobnych tomikach to m.in. Kaszëbsczie spiewë (1927).
Heyke zebrał też i wydał w 1931 r. Podania kaszubskie. W 1939 r. został wywieziony z grupą trzydziestu księży do Lasu Szpęgawskiego i tam zamordowany przez hitlerowców.
Pierwsze po wojnie wydanie poezji Leona Heykego Kaszëbsczie spiewë ukazało się dopiero w 1972 r.
LEON HEYKE-CZERNICKI, geb. 1885 in Cierznia bei Wejherowo (Neustadt bei Danzig). Er schloß das Gymniasium in Wejherowo ab. Dann studierte er Theologie in Pelplin und in Wrocław, wo er seinen Doktortitel bekommen hat. Da traf er die Dichter Jan Karnowski und Aleksander Majkowski – Vertreter der Jungkaschubischen Bewegung. In der Zeit zwischen dem I. und dem II. Weltkrieg war er Präfekt des Gymnasiums in Kościerzyna und widmete sich der literarischen Tätigkeit, indem er in Zeitschriften z. B. in „Gryf“, „Pomorze“ veröffentlichte. Er schrieb Liebesgedichte, historische Gedichte und Dramas. Seine Gedichte wurden in einzelnen Bändchen veröffentlicht u. a. Kaszëbsczie spiewë (1927).
Heyke sammelte auch zusammen und gab 1931 Podania kaszubskie (Kaschubische Sagen) heraus. 1939 wurde er zusammen mit der Gruppe von 30 Pfarrern zum Szpęgawski Wald weggebracht und dort von Nazis ermordet.
Nach dem Krieg ist die erste Ausgabe der Gedichte von Leon Heykc erst 1972 erschienen.
JAN KARNOWSKI, ur. w 1886 r. w Czarnowie k. Brus. Studiował początkowo teologię w Pelplinie, ale porzucił ją dla prawa oraz badań języka i historii Kaszub. Od 1908 r. współpracował z Majkowskim, poetą i przywódcą ruchu ideowego na Kaszubach, współtworząc pismo „Gryf“. W roku 1910 w Poznaniu wydał, pod pseudonimem Woś Budzysz, zbiór liryk Nowotne spiewë. W publicystyce próbował przybliżyć współziomkom m. in. idee swojego poprzednika, Ceynowy. Kult dla tej postaci odzwierciedla się również w osobnym cyklu poetyckim poświęconym temu wybitnemu regionaliście.
Po pierwszej wojnie światowej, już w wolnej Rzeczypospolitej, kontynuował działania na rzecz rozwoju Pomorza, kultury rodzimej i ogólnopolskiej.
Jan Kamowski umarł w Wyrzysku w 1939 roku. Po wojnie prochy pisarza przeniesiono na cmentarz w rodzinnych Brusach, gdzie Dom Kultury nazwano jego imieniem.
W roku 1958 Wydawnictwo Morskie wydało zbiór jego liryk Nowotne spiewë i wiersze w wyborze Leona Roppla. Zrzeszenie Kaszubsko-Pomorskie poświęciło mu niejeden numer miesięcznika „Pomerania”, publikując m.in. utwory sceniczne oraz osobno tomy wierszy i jego wspomnienia Moja droga kaszubska (Gdańsk 1981).
JAN KARNOWSKI, geb. 1886 in Czarnów bei Brusy. Anfangs studierte er Theologie in Pelplin, aber er verzichtete darauf zugunsten Jura und der Untersuchung der kaschubischen Sprache und Geschichte. Seit 1908 arbeitete er mit Majkowski zusammen, dem Dichter und Führer der ideellen Bewegung in Kaschuben, indem er die Zeitschrift „Gryf” mitschöpfte. 1910 in Posen gab er mit dem Pseudonym Woś Budzysz die Gedichtensammlung Nowotne spiewë heraus. In der Publizistik versuchte er seinen Einheimischen die Ideen von seinem Vorgänger Ceynowa nahe zu bringen. Der Kult dieser Gestalt spiegelt sich auch in einem besonderen Gedichtenzyklus wieder, der diesem berühmten Regionalisten gewidmet wurde.
Nach dem I. Weltkrieg, schon in der freien Republik Polens, setzte er die Tätigkeit zugunsten der Entwicklung von Pommern, der einheimischen und polnischen Kultur fort.
Jan Karnowski starb 1939 in Wyrzysko. Nach dem Krieg wurde seine Asche auf den Friedhof in seinem Familienort Brusy übergetragen, wo ein Kulturhaus mit seinem Namen genannt wurde.
1958 gab Wydawnictwo Morskie die Sammlung von seinen Gedichten Nowotne spiewë i wiersze, ausgewählt von Leon Roppcl, heraus. Der Kaschubisch-Pommersche Verein hat ihm einige Nummern der Monatszeitschrift „Pomerania“ gewidmet, indem er u. a. szenische Werke sowie Gedichten-bändcr und seine Erinnerungen Moja droga kaszubska (Mein kaschubischer Weg) veröffentlicht hat (Gdańsk 1981).
JAN ROMPSKI, ur. w 1913 r. w Kartuzach. W 1946 r. rozpoczął studia na Uniwersytecie Toruńskim (etnografia i etnologia oraz polonistyka). Pracował w Muzeum Etnograficznym w Toruniu. W latach wojny był aktywnym konspiratorem (Tajna Organizacja Wojskowa „Gryf Pomorski“ i obóz koncentracyjny w Stutthofie). Zaraz po wojnie współpracował z pismem „Zrzesz Kaszëbskô“.
Był jednym z założycieli Zrzeszenia Kaszubsko-Pomorskiego. Znajdował zawsze czas na pracę literacką. Jednocześnie przygotowywał się do obrony pracy doktorskiej z dziedziny mitologii kaszubskiej oraz druku pracy folklorystycznej pt. Ścinanie kani. Umarł w Toruniu w 1969 r., pochowany został w rodzinnych Kartuzach.
Pozostawił w spuściźnie rękopiśmiennej wiersze, felietony kaszubskie i sztuki teatralne. Już po śmierci Rompskiego ukazał się nakładem Zrzeszenia Kaszubsko-Pomorskiego w Gdańsku tomik jego wierszy obozowych Pomión zwonów.
JAN ROMPSKI, geb. 1913 in Kartuzy. 1946 begann er das Studium an der Universität in Thorn (Ethnografie und Ethnologie sowie Polonistik). Er arbeitete in dem Ethnografischen Museum in Thorn. In den Kriegsjahren war er ein aktiver Konspirator (die Militärische Geheimorganisation „Gryf Pomorski“ und Konzentrationslager in Stutthof). Gleich nach dem Krieg arbeitete er mit „Zrzesz Kaszëbskô“ zusammen.
Er war einer der Gründer des Kaschubisch-Pommerschen Vereins. Er fand immer Zeit für ihre literarische Tätigkeit. Gleichzeitig bereitete er sich auf die Verteidigung seiner Doktorarbeit im Bereich der kaschubischen Mythologie und auf die Veröffentlichung der folkloristischen Arbeit unter dem Titel Ścinanie kani (Köpfen von Weihen) vor. Er starb 1969 in Thorn und wurde in seinem Familienort Kartuzy beerdigt.
Er hat in seinem Handschriftnachlaß Gedichte, kaschubische Feuilletons und Theaterstücke hintergelassen. Schon nach seinem Tode ist im Verlag des Kaschubisch -Pommerschen Vereins in Gdańsk ein Bändchen von seinen Lagergedichten Pomión zwonów erschienen.
ALOJZY NAGEL, ur. 1930 w Kielnie w pow. wejherowskim; poeta szczególnie związany z Serbami Łużyckimi; laureat Medalu Stolema (1972). Ucząszczał do liceum książy werbistów w Górnej Grupie koło Grudziądza. Z powodu choroby przerwał naukę i w 1983 r. zamieszkał w Gdyni. Autor tomików, takich jak: Procëm nocë (1970), Cassubia fidelis (1971), Astre (1975), Òtemknij dwiérze (1992), Nie spiéwôj pùsti nocë (1997). Jego wiersze najczęściej tłumaczone były na inne języki. Zmarł w 1998 r. w Gdyni, pochowany w rodzinnym Kielnie.
ALOJZY NAGEL, geb. 1930 in Kielno im Kreis Wejherowo; Dichter, der besonders mit Sorben verbunden war; Stolemmedailleträger (1972). Er besuchte das Lyzeum des Ordens von Werbepriestern in Górna Grupa bei Grudziądz (Graudenz). Wegen der Krankheit hörte er mit der Schule auf und 1983 zog er nach Gdynia (Gdingen). Verfasser folgender Bändchen: Procëm nocë (1970), Cassubia fidelis (1971), Astre (1975), Òtemknij dwiérze (1992), Nie spiéwôj pùsti nocë (1997). Seine Gedichte wurden meistens in ande e Sprachen übersetzt. Er starb 1998 in Gdynia, wurde in se-inem Familienort beerdigt.
GRZEGORZ WRÓBLEWSKI, laureat nagrody dla najwybitniejszego poety-obcokrajowca w Danii. Urodzony w 1962 r. w Polsce, od 1985 r. mieszka w Kopenhadze, autor tomików Ciamkowatość życia, Symbioza i Hris hret fluewinge er talt (Jeśli harde skrzydło muchy jest policzone) – tłumaczonych na duński przez Jakuba Dronga we współpracy z autorem. Jego śp. ojciec Roman był fundatorem nagrody dla debiutantów w poezji i prozie kaszubskiej, przyznawanej co roku przez redakcję miesięcznika „Pomerania“.
GRZEGORZ WRÓBLEWSKI, Preisträger für den berühmtesten Auslandsdichter in Dänemark. Geboren 1962 in Polen, seit 1985 wohnt er in Kopenhagen, Verfasser von Bändchen Ciamkowatość życia (Schlappheit des Lebens), Symbioza (Symbiose) und Hris hret fluewinge er talt (Wenn ein trotziger Fliegenflügel gerechnet wird) – übersetzt ins Dänische von Jakub Drong in Zusammenarbeit mit dem Autor; sein seligen Andenkens Vater Roman war Spender des Preises für Debütanten in der kaschubischen Dichtung und Prosa, der jedes Jahr von der Redaktion der Monatszeitschrift „Pomerania“ zuerkannt wird.